wplaciles zaliczke? jak nie to mysle ze nie ma sie co oburzac
handlarze maja cala mase telefonow i zapewne nawet nie wiedzial ktory to twoj.. nie tlumacze go ale wiem jak to jest w biznesie jak sie ma troche towaru roznego ogloszonego w wielu miejscach... telfon za telefonem i sie czlowiek gubi. Poinformowal cie na aukcji jak widzisz.. przyjechal klient z gotowka no i sam bym tak zrobil a nie uzeral sie po aso itp
tak ogladam fotki i ta ksiazka serwisowa mocno podejrzana..
identyczny dlugopis, identyczne kolory pieczatek, identyczny charakter pisma.. hm.. no nie wiem