Pisze o dwóch firmach bo goście ściśle współpracują ze sobą i na ogloszeniach podają te same numery telefonów. Auto - fiat Bravo 2011 kupiłem w grudniu 2013 dokładnie w F.H.U. K.R.A.K Rafał T.
fhukrak.otomoto.pl/ razem z nim był jego dobry koleżka M. . Na ogłoszeniu wszystko ok, przy oględzinach okazało się, że auto jest bez pilota ale, mówili, że pilot będzie tylko idzie do nich pocztą bo dopiero co ściągneli auto z Francji. Upewniali mnie z 5 razy ze pilot będzie bo jak usłyszalem w aso że pilot z zaprogramowaniem to koszt 1200 zł to bylem w lekkim szoku. Zaproponowali mi tez bardzo dobre 2 letnie opony zimowe w rozmiarze pasujacym do tego auta za dopłatą 500 zł tylko ze te opony mieli gdzieś w domu i nie mogli mi ich akurat pokazać. Odbiór auta był dopiero po miesiącu ze względu na to, że zalatwialem leasing. Gdy dostałem informacje, że kluczyk już jest pojechalem po auto i na miejscu sie okazalo, że kluczyk im doszedl ale nie zdążyli odebrać z poczty a opony są ale 2 praktycznie łyse a potem sie okazało, że te drugie kompletnie wyząbkowane. Auto wydał mi koleżka tego sprzedawcy bo jego podobno nie bylo w kraju. Czekalem dalej na dosłanie pilota i doczekalem sie listu a w środku był tylko dorobiony grot do kluczyka. Po tej akcji już nie moglem sie ze swojego telefonu dodzwonić do sprzedawcy a jak dodzwonilem sie z innego nr to powiedział ze trudno ale wysłał mi to co sam dostał i opony dał takie jakie miał i trudno.
Wysyłałem mu oficjalne maile i bez odpowiedzi, wysyłałem mu pismo z wezwaniem do realizacji umowy i nic.
Także sprawa pojdzie do sądu bo jestem 1700 zł w plecy.
Na szczeście mam papiery z leasingu gdzie handlarz podpisał ze do auta daje komplet oryginalnych kluczyków z pilotem i opony.
Taki to przykład, że nawet jeśli samo auto jest ok to handlarz-oszust może Cie oszukać na innych rzeczach.