Jeśli już jakiś czas stoi to pewnie tak. Ja oglądałem Audi A4 które miało mieć oryginalny lakier a okazało się być po gradobiciu.
Chodzi o to, że sprzedawca przez telefon zapewniał, że lakier jest oryginalny nawet po informacji z mojej strony, że i tak przyjadę z miernikiem i sprawdzę... Na miejscu tylko palił głupa.
Odradzam jeszcze raz albo przynajmniej radzę BARDZO uważać i koniecznie jechać z miernikiem i komputerem żeby prześwietlić auto dokładnie.