TEMAT: Renault Clio Campus'07,VIN VF1BB2U0537308828

Witam,
jest szansa żeby sprawdzić auto po nr.VIN?
Ewentualne inne sugestie również mile widziane.
warszawa.gumtree.pl/c-Samochody-Motocykl...r-W0QQAdIdZ414207235

nie sadzisz ze za taka kase to max 2004 rok? to auto ma kolorowe elementy na sobie doslownie. Drzwi lewe przod i tyl po malowaniu albo blotnik tylny i przedni po malowaniu. Nie wiem ktory odcien prawdziwy jest. Przod to samo blotniki do maski totalnie nie pasuja odcieniem.

Nie znam się kompletnie na tych samochodach ,ja w innej marce 'siedzę'
Dostałem dzisiaj link do ogłoszenia i VIN od znajomej i stwierdziłem ,że w rzucę tu i coś się dowiem.
Jutro na warsztat samochód zabierają żeby zobaczyć co i jak dokładniej. Bezie głównie pod kątem wypadkowości oglądany.

na bank walony i to z kazdej strony.. i auto jest za tanie jak na swoj rocznik. Jak dla mnie mina calkowita

Ok ,przekażę sugestie dzięki.

abc1234xx napisał:
Czy ja wiem ? To jest Campus, czyli druga generacja po liftingu. One mają większą utratę wartości niż równoletnie Clio III.

wg infoeksperta ta wersja wychodzi mi od 15tys do 16500 na ten przebieg i rocznik. Wiec ta cena to taniocha

Witam,

dorzuce jeszcze info, że atrapa, która siedzi w tym autku była montowana w egzemplarzach do 2004 r.

Powinna jak załączniku.





Pozdr.

Samochód podobno obejrzany, uderzony przodem.Wymienione oba błotniki, zderzak, grill.Jedna podłużnica minimalnie ruszona na samym końcu.Maska naprawiana trochę niechlujnie.Tylny zderzak malowany.Jakieś ślady malowania na dachu.Na samochodzie nie było szpachli.
Miernik wskazywał wszytko w dopuszczalnych normach podobno.
W planie jest zabranie auta na geometrię.

warto sie pchac w takie cos? przeciez to mina na kolach. Na tym co pisalem nic nie wykazuje? jaki to miernik?

Nie mam pojęcia jaki miernik.NIe było mnie obok samochodu i sam go na oczy nie widziałem.
Info miałem przez tel.
Niestety nie którym ludziom nie wytłumaczysz ,że nie ma okazji.
Ja bym nie brał.

tkzw napalenie.. znam to. Pozniej mocno zaluja swoich decyzji i przy zakupie nastepnego auta robia dokladnie ten sam blad.. i tak w kolko

No coś w tym stylu
Sugerowałem im obejrzenie w między czasie tego auta
otomoto.pl/nissan-almera-C25996028.html

opis zacheca ale o tym aucie w tym temacie nie ma miejsca na dyskusje. Zrobia co beda chciec

Dziękuję wszystkim za odzew ,udało się ich odwieźć od zakupu.
Postawili na Yarisa z '08 za coś koło 20k PLN od znajomego.

dobrze ze sie udalo