TEMAT: Passat B6 2.0TDI limousine nr rej. WPY... Gielniow 26-343 ul. Rozwady AGRESYWNY właściciel

Przestrzegam przed oględzinami Passata B6 2.0TDI limousine nr rej. WPY, z Gielniowa 26-343, ul. Rozwady - po wykazaniu wad auta, jego właściciel stał się bardzo agresywny. W ogłoszeniu widnieje miejscowość Snarki. woj. Mazowieckie i jest podany telefon kontaktowy do syna Właściciela.
Dzwonię z samego rana, pytam o bezwypadkowość/bezkolizyjność auta, jego historię serwisową i zaznaczam, że jestem z daleka (250km) i nie chciał bym się rozczarować na miejscu. Na co dostaję odpowiedź, że auto ma potwierdzoną historię w ASO i fabryczny lakier- więc jadę.
Jeszcze przed dojazdem na miejsce zauważam, że przebieg ulega zmianie z 45500km na 49500km a na miejscu okazuję się, że:
1. Przebieg to 51000km ale wydaje się prawdziwy, książka serwisowa z wpisami.
2. Rok produkcji to 2009 a nie jak było pierwotnie w ogłoszeniu 2010.
3. Przedni zderzak malowany, bardzo niechlujnie, szczególnie od strony kierowcy. Nadkole z tej strony również nieprzymocowane do zderzaka- połamane mocowanie.
3. Lewa lampa (w stosunku do prawej) pochodzi od dawcy z przebiegiem kilkukrotnie wyższym, zżółknięta, poobijana od kamieni.
4. Atrapa chłodnicy pochodzi prawdopodobnie od tego samego dawcy co lampa. Źle spasowana ze zderzakiem .
5. Lewy błotnik też lakierowany ale lepiej niż zderzak- warstwa lakieru ok 160um (od strony pasażera 90um).
6. W schowku z lewej strony kierownicy tajny przycisk do odpalenia auta (niby zabezpieczenie przed kradzieżą?) albo ominięcie zepsutego immobilizera.
link: www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-...adkowy-ID6C7f9j.html
Właściciel oczywiście nic nie wie o wypadku.
Moim zdaniem auto nie warte 32900 (wcześniej było nawet 34900)

Na przyszłość VIN to podstawa.

W obawie o siebie, nie miałem odwagi robić zdjęć, zwłaszcza, że właściciel nie odstępował mnie na krok...

Bez VINU nie powinieneś ruszać się z domu.