Auto zostało sprowadzone jako ciężarówka. Handlarz twierdzi, że akcyzy z tego powodu nie trzeba płacić, a pozostałe opłaty wynoszą około 1300PLN. Oczywiście mam świadomość, że z akcyzą to bujda, bo jeżeli nawet bym chciał zostawić jako ciężarowe, to w urzędzie celnym mogą dokonać oględzin i stwierdzić, że auto nosi znamiona osobowego i na tej podstawie nakazać zapłatę akcyzy. Jak bym chciał przekwalifikować na osobówkę, to akcyza dopadnie mnie tym bardziej.
Generalnie auto nawet fajnie wygląda, przebieg niski itd. ale jak mnie gość już przez telefon w ch... robi, to nawet mi się nie chce jechać.