Samochodzik "funkiel nówka nie śmigany" od dziadka z niemiec, jak sugeruje ogłoszenie:
otomoto.pl/mazda-3-salonowa-przeb-51tys-jak-nowa-C28032341.html
tel 790 804603
Auto podobno stoi na jakims parkingu strzeżonym we wrocławiu na "Nowym Dworze".
Pan podczas rozmowy nie chce podać:
-Adresu, gdzie auto stoi, gdzie jest ten "komis" ('panie, przyjedz pan do wrocławia, zadzwon godzinke wczesniej jak bedziesz pan dojezdzal to sie umowimy')
- nie chce podać VINu - "a po co to panu, przeciez 800m dalej jest serwis mazdy, wsyzstko sprawdzimy na miejscu" - argument że mam do wrocka 500km i sam bym sobie w innym aso sprawdził zdaje sie do Pana nie docierać "bo przecież potem w internecie po podaniu VIN różne dziwne rzeczy wyskakują"
- nie poda numeru silnika, tablic szwabskich z dokumentów- bo nie.
Facet nieprzyjemny w rozmowie, nie polecam.
Kontaktowaliśmy się z panem z 3 różnych numerów telefonów - za każdym razem ciekawszy wykręt.
Auto oczywiście funkiel nówka prosto z fabryki, dziadek jeździł za 28 tys z opłatami.
Jak jest ktos z wrocka niech zadzwoni, podskoczy i zobaczy co to za auto (i poda vin
)