Wczoraj sprawdzałem tę sztukę.
1. Robiony bok od strony kierowcy. Widoczne źle spasowanie zderzaka przedniego.
2. Uszczerbana końcówka wydechu + przeszlifowany końcowy tłumik... ciekawe, jak to się stało. Czyżby drifcik?
3. Liczne błędy elektryki drzwi, szyb, bagażnika. Ale wydaje się, że wszystko działa. Błędy wracają po skasowaniu.
4. Kontrolka airbaga raz gaśnie, raz się zapala. Komputer pokazał błędy poduszek, ale po usunięciu nie wróciły.
5. Dziwne zachowanie kontrolki ciśnienia oleju. Po włączeniu zapłonu czerwona kontrolka gaśnie, a następnie zapala się po kilku sekundach na żółto.
6. Cieknie uszczelka pod pokrywą zaworów.
7. Coś chyba połamane w mechanizmie zasłony szyberdachu. Podczas otwierania chrobocze, a podczas ostrego hamowania sama się zasunęła
Auto prowadzi się prosto, nie ściąga przy hamowaniu.
Wizualnie całkiem znośnie. Felgi trochę obdrapane, a powłoka lakiernicza woła o polerkę, bo auto wygląda jakby było myte szczotą drucianą. Do tego parę zaprawek w kolorze.
W sumie auto do wyprowadzenia na ludzi i na pewno lepsze od ostatniego, które oglądałem, ale nie tego szukam.