Newsy

„Po ponownym starcie w niedzielę w samo południe, byliśmy świadkami niezwykle emocjonującej edycji wyścigu, w której cztery marki walczyły o zwycięstwo” - mówi Chris Reinke, szef Audi Sport customer racing. „Mieliśmy z Audi Sport Team Land duże szanse na wygraną, albo przynajmniej na wysokie miejsce w klasyfikacji, aż do wypadku, do którego doszło na krótko przed końcem. Coś takiego może się zdarzyć, gdy walczy się na granicy wytrzymałości. Gratulacje dla Audi Sport Team Car Collection za zajęcie piątego miejsca. Oglądaliśmy również mocne występy naszych klientów z Phoenix Racing, którzy pięknie zdobyli podium w klasyfikacji Pro-Am oraz czterech kierowców z Giti Tire Motorsport by WS Racing, którzy wygrali klasę SP8.” 

 

W walce o swoje szóste zwycięstwo w górach Eifel, Audi Sport już na początku wyścigu stanęło przed poważnymi wyzwaniami. Prognozy zwiastowały deszcz, więc Audi Sport Team Land wystartował na oponach deszczowych. Jednak już na pierwszym okrążeniu zmienił je na slicki. Christopher Mies wystartował do wyścigu z 64. miejsca, z pit lane, pod koniec pierwszej grupy startowej. Już po pierwszych czterech okrążeniach znalazł się jednak w pierwszej dwudziestce. Po przerwaniu wyścigu Christopher Mies, René Rast i Kelvin van der Linde awansowali na czoło stawki. Jednak wypadek na 48. okrążeniu pozbawił ich szans na wygraną. 

 

Najlepsze Audi R8 LMS w klasyfikacji generalnej zostało wystawione przez Audi Sport Team Car Collection. Christopher Haase, Nico Müller i Markus Winkelhock, podobnie jak Audi Sport Team Land, już na początku musieli zmieniać opony. Trio kierowców szybko jednak powróciło do grona najlepszych. Ostatecznie Audi z numerem 2 przekroczyło linię mety na piątym miejscu. Mniej niż cztery sekundy zabrakło ostatniemu kierowcy Christopherowi Haase i jego kolegom z zespołu do zajęcia miejsca na podium. 

 

Audi Sport Team Phoenix w składzie Mattia Drudi/Robin Frijns/Frank Stippler/Dries Vanthoor, po wypadku do którego doszło w sobotni wieczór, stracił wszelkie szanse na dobry wynik. Przez jakiś czas najlepszym składem jadącym Audi, będącym przez chwilę w pierwszej piątce klasyfikacji generalnej, był zespół kierowców: Michele Beretta/Kim-Luis Schramm/Frank Stippler/Nicki Thiim. Jednak brutalny atak przeciwnika krótko po restarcie, doprowadził w niedzielne popołudnie do przebicia opony w ich samochodzie i kolizji. Siedemnaste miejsce było marnym pocieszeniem za ciężką pracę. 

 

Trzecie Audi teamu Phoenix Racing z Maxem Hoferem, Vincentem Kolbem, Dennisem Marschallem i Jan-Erikiem Slootenem za kierownicą, stanęło jednak na podium – w swojej klasie. Tych czterech kierowców wywalczyło miano drugiego najlepszego teamu zawodników w klasyfikacji Pro-Am dla mieszanych składów kierowców profesjonalistów i amatorów. W klasie SP8, po sześciu zmianach prowadzenia, zwycięstwo odniósł zespół Giti Tire Motorsport by WS Racing. 

 

W końcu, podobnie jak w zeszłym roku, zwyciężył prywatny zespół Audi w R8 LMS GT4. W nim, po raz pierwszy za kierownicą znalazły się wyłącznie panie: Pippa Mann/Célia Martin/Christina Nielsen/Carrie Schreiner. Zresztą cały team składał się tu wyłącznie z kobiet – od mechaników aż po kierownictwo zespołu.