Byłem zobaczyć ten samochód. Ogólnie kicha, a i właściciele dziwni.
Praktycznie cały malowany, no ale to w sumie prawie 16 letnie auto.Miernik wskazywał w większości miejsc 240-450 (łącznie z dachem - 430). Na słupku między drzwiami kierowcy i pasażera zaciek od dachu w dół.Drzwi pod listwami robione (co nie dziwi bo 210 szczególnie tam gniją) i szpachlowane. Miejscami widać już nowe ogniska rdzy pod lakierem (tylna klapa i dach w okolicach szyberdachu). Przedni błotnik od strony pasażera wymieniony wymieniony i tu moje zdziwienie, od strony komory silnika na błotniku wytłoczona jakaś Chińska nazwa, coś tam young, czy yang dokładnie nie pamiętam. Na liczniku przebieg ponad 500tyś ale właściciel twierdzi, że był wymieniany czy coś tam. Do silnika nie doszliśmy, bo właściciele bardzo dziwni. Nie dość, że udają że o niczym nie wiedzą to w połowie oględzin stali się co raz bardziej opryskliwi i dziwni. Gadki na temat, że szukamy problemów, że to nie nowe auto itp. Nie wiem, może myśleli, że wystawiając wysoką cenę za ten rocznik auta przyjedzie kupiec i bez obejrzenia kupi kota w worku. Reasumują za taką cenę nie polecam tego samochodu i śmię twierdzić, że nowy właściciel będzie się musiał liczyć z kosztami i to w niedługim czasie.