TEMAT: Nissan qashqai+2 VIN SJNJBNJ10U7077132

Witam, proszę o sprawdzenie czego się da na temat tego auta. Owy nissan stoi w komisie w Płocku i kolega jest nim bardzo zainteresowany. Samochód sprowadzony z Niemiec.
VIN: SJNJBNJ10U7077132

link? aktualny przebieg? nazwa komisu?

Witam, niestety nie ma ogłoszenia auta w necie. A komis do budmat auto w Płocku przy Bielskiej. Auto zostało zostawione w rozliczeniu.
O ile się nie mylę to przebieg ok 40 tyś. km.

Troche mlode zeby sprowadzone w calosci zostalo




VIN code: SJNJBNJ10U7077132
Model: QASHQAI+2
Series: JJ10E
Date of manufacture: 07.2011
BODY: 3ROW
ENGINE: MR20DE TYPE ENGINE
AREA: EUROPE GROUP C
DRIVE: 4 WHEEL DRIVE
GRADE: TEKNA TYPE
TRANS: 6 SPEED MANUAL TRANS
Area code: EL1
Body color: C30
Trim color: G
DEPOF: F/EURO5
DWHL8: 18 INCH WHEELS
NAVIB: F/NAVIGATION WITH SD CARD + BOSE AUDIO
PEDL2: ALUMINIUM PEDAL
REGEG: F/GER
STTMJ: F/LEATHER+FRONT HEATED SEAT

SJNJBNJ10U7077132

Przybliżone dane z dekodera

Numer VIN:	SJNJBNJ10U7077132
Region:	United kingdom
Marka:	NISSAN
Model:	Qashqai 2
Rok modelowy:	2011
Nadwozie:	hatchback
Silnik:	2000
Napęd:	4WD
Numer seryjny:	077132

	Bazy danych Policji w Kanadzie	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych w Holandii	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Rumuńskiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Słowackiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Słoweńskiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Czeskiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Litewskiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych w Szwecji	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Europejskie	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony
	Bazy danych Policji Włoskiej	Pojazd nie figuruje w bazie jako kradziony

Też tak uważam, ale koledze się podoba, a może gorsze jego żonie też
Cenią go 57tys. Dają roczną gwarancję na cały samochód, nawet jak coś zacznie z silnika wyciekać z silnika.. Obleciałem go miernikiem to wartości w miarę zbliżone. Tylko na jednym tylnym błotniku lakier <100um, a na prawym progu z przodu na pasku szerokości mniej niż 1 cm magnesik ledwo się łapał na całej wysokości progu... od dołu wyglądało to ok... wyglądało...

mogl byc przejechany np jakims slupkiem parkingowym i zalatali heh

Te gwarancje komisowe to pic na wode fotomontaz. Nie dostaniesz ani 1zl z tego

podejrzewam ze oni dobrze wiedzą co z nim mogło być nie tak... kolega czeka na raport dekry, który oni oczywiście załatwiają...
trudno teraz o ladne auto...
ja sam dziś jedno oglądałem, od 1 wł. 75tkm (focus II 2007 1.6 115KM) tylko pogoda trochę przeszkadzała ale jeden drobiazg zwrócił moją uwagę i muszę poczekać aż pogoda się poprawi...

no to bedzie na bank pewny ten raport ;D ja juz bylem ogladac mondeo z dekry. Napisalem nawet zazalenie na tego co ta dekre robil ale mnie olali calkiem . Wiedza dobrze jak oszukuja. Tak samo na tych portalach ktore oferuja sprawdzanie samochodow jak ja na forum jest pelno skorumpowanych sprawdzajacych niestety. Takze ogladalem samochod po takim. Byl piekny i cudowny a jednak w moim raporcie byl bity i szpachlowany. Ale juz tam nie skladalem zazalenia bo nie ja placilem tej firmie za raport

Zgadza się kolego, jak by mieli uczciwie sprzedać ten samochód to by na nim nie zarobili... Jak się samemu nie pojedzie i nie obejrzy to się człowiek nie dowie co i jak. Raz chciałem skorzystać z czyjejś oferty z tego forum, ale stwierdziłem ze jak mam dać 50zl za sprawdzenie bo ktoś był z okolicy, to dołożyłem drugie 50 i się z dziewczyną na wycieczkę wybraliśmy:)
A dekra leci ostro w kulki, albo nie napiszą o czymś albo napiszą pobieżnie. Czytałem kilka ich raportów dotyczących aut z windykacji... po zdjęciach było więcej widać niż opisane w raporcie:)
Ja bynajmniej z komisu bym auta nie wziął. Dziś kolegi nie było w pracy, pewnie jutro zajedzie nowym autem bo najgorzej jak się kobieta uprze... (dobrze ze mojej wszystko jedno co kupię byle by mi pasowało:D)

jak sie ma czas i wiedze to sie jezdzi samemu ale jest masa osob ktore nie maja pojecia o samochodach i wpadli by na piekne oczy handlarza i blyszczacy lakierek heh

Wiedzy aż takiej nie mam, ale jeśli nic nie wzbudzi moich podejrzeć to biorę wtedy na drugą wizytę kogoś kto się lepiej zna i wtedy dokonuję zakupu, ale jeśli jakiś "coś" zwróci moją uwagę, bądź coś co będzie mi przeszkadzało a musiał bym trochę czasu poświecić na usunięcie tego a cena tego nie uwzględni to odpuszczam:) dziwne ale z drugiej strony po co się potem męczyć...
Jednak kupił, jest na etapie montażu instalacji gazowej, tylko w miejscu koła zapasowego jest duży subwoofer i mają z tym mały dylemat:)