Witajcie!
Zmuszony życiową sytuacją postanowiłem zamienić moją wysłużoną micrę na coś większego. Wyboru nie miałem. Auto stało w Niemczech. Niby super okazja, zadbane, nie bite. Po sprowadzeniu do Polski okazało się, że lewy błotnik ma wgniecenie a maska jest niedokładnie spasowana. Do tego wytarta kierownica.
Nissan Primera P12 2002 r.
Przebieg 186 tyś.
Silnik 1.8 Benzyna (Podobno żre olej)
VIN: SJNTBAP12U0042385
Auto nigdzie nie wystawiane, ściągnięte specjalnie dla mnie. Ryzykować czy nie?