Osobiście unikam komisów i 'importerów samochodów' z bardzo prostej przyczyny - w 90% przypadków samochody są z dużą przeszłością i rzadko bywa że ta przeszłość to wysoki krawężnik i kilka zamalowanych zadrapań. Prawdą też jest, że jak chce się mieć pewne na 100% auto to się je kupuje w salonie u dealera (choć i z tym też różnie bywa).
Seata Leon jest dość dobrym i udanym modelem i na pewno wartym uwagi - co sprawdzenia co było grane - no cóż - czujnik lakieru musowo, weryfikacja szybek, szparek między elementami, wygłuszeń, nalepek na elementach (patrz czy są nalepione na lakier, a nie zaklejone do lakierowania - lakier nie może wystawać nad nalepkę) Więcej znajdziesz tu na forum
Jak sprawdzić auto przed zakupem