przebieg faktycznie symboliczny jak na rocznik tego Seata
ale wszystko jest możliwe
nie tym bym się martwił - koleś widać, że doinwestował w auto (jeszcze w lipcu tego roku) i je sprzedaje - może chce się pozbyć bo auto zaczęło być skarbonką, albo czeka go jakaś poważniejsza naprawa (np. silnika bo bierze olej) i woli wcześniej upłynnić auto. To oczywiście moje domysły i dowiesz się na pewno więcej jadąc i oglądając auto na miejscu niż od nas na forum (bo tu bądź co bądź wróżymy z fusów)
Daj znać jak je obejrzysz bo ciekawy jestem jak opis z ogłoszenia pokrywa się ze stanem faktyczny.
Btw: pstryknij kilka fotek i zapisz nr VIN