Witam,
proszę o ocenę tego auta:
allegro.pl/show_item.php?item=6413531924#thumb/1
To samo jest też tutaj:
moto.gratka.pl/tresc/seat-altea-xl-styla...ml?oferta-archiwalna
(to drugie to już ogłoszenie archiwalne,ale przynajmniej widać z niego, że ogłoszenie było wystawione 13.07.2016).
VIN: VSSZZZ5PZ7R039180
Próbowałem go dekodować przy pomocy
www.bezwypadkowy.net/sprawdz-vin, ale wynik niewiele mi mówi. Czy w ogóle warto płacić to 28.90 zł za pełen raport? (swoją drogą, na różnych portalach widziałem różną cenę za taki raport - od dwudziestu paru do czterdziestu paru zł) Jaki to w ogóle silnik - BKD...? Ma pompowtryski? Ma DPF?
Przebieg auta malutki, ale skoro to pierwszy właściciel i auto było kupione w polskim salonie, to dałoby się to zweryfikować.
Jeszcze taka informacja mailowa: "Auto na gwarancji było serwisowane u Rejskiego w Bydgoszczy, tam gdzie zostało kupione, potem napraw w zasadzie żadnych nie było oprócz wymiany klocków i płynów, przebieg można spradzić w stacji ASO, w której robię co roku przeglądy." Hm, ludzie naprawdę robią przeglądy w ASO po zakończeniu gwarancji? Dla auta prawie dziesięcioletniego? To chyba trochę kosztuje, co?
Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam!