moto.allegro.pl/suzuki-grand-vitara-xl-7...-06-i1941858847.html
Auto drugi raz uszkodzone co najmniej
Pan handlowiec nawet opony i najprawdopodobniej i felgi wymienił
maska ma popękaną szpachle ,oba błotniki pomarszczony lakier, lusterko pęknięte oba malowane
pęknięty reflektor przedni, zerwane zaczepy , zderzak przedni w trzech miejscach pęknięty drzwi do wymiany cały ciąg ,tylni błotnik do klepania popękane plastikowe osłony progów i błotników
zderzak tylni co najmniej do malowania ,tył bez pasów , przedni grill trzyma się
na jednym kołku i tez jest pęknięty , od podłożnic odpada w jednym miejscu kit widać uszkodzenie maskowane dość dawno
jeden kluczyk , przebieg 2007 r -25 tyś , Duńczyk, w Polsce 4 lata po lewarku 101 tyś dalmatyńczyków mu nie daje ,, pod gumą w bagażniku jakaś sklejka. cała przerysowana strona była wcześniej malowana. Mało brakowało a bym go kupił mimo wymiany elementów auto by było i tak malowane do tego niewidoma jest pod przednim zderzakiem co tam jest a czego brakuje .Do tego handlowiec jakiś taki jakby wczorajszy . myślę że wszystkiego nie pamiętałem, i pewnie nie zauważyłem .