E-mail poszedł podejrzewam od znajomego, któremu Pan opchnął Avkę pomimo prośby o przytrzymanie popartej chęcią wpłacenia zadatku - święte prawo, mamy wolny rynek. Chyba pokusze się o sprawdzenie tej nowosprowadzonej. Chyba, że może Pan już VIN udostępnić. Naszym celem nie jest bezpodstawne szkalowanie ale tak jak kolega abc123xx napisał - wprowadził Pan ludzi w błąd nie zmieniając zdjęć i nr VIN w ogłoszeniu ....