Cześć!
Oglądałem wczoraj Forestera z 2009 roku import z Czech.
VIN: JF1SH5LW49G053764.
Podczas jazdy elegancko, nic nie tłucze, nie gwiżdże, nie ściąga, niezależnie od prędkości, zakrętów czy wybojów.
Miernik lakieru pokazał malowanie drzwi i nadkola z prawego boku.
Dnia dzisiejszego dla pewności zrobiłem raport VIN i wyszło 7 szkód.
Tak jak wspomniałem - prawy bok, tył, prawy tył. 1500€ naprawa w 2011.
ale... 2015 - szkoda całkowita - przód.
Jak mówiłem, auto na żywo robi dobre wrażenie, ale kasacja to już nie w kij dmuchał, jak sądzicie, warto?
to dokładnie ten samochód:
otomoto.pl/oferta/subaru-forester-2-0-xe...fDsj.html#d1d3ac5e36