Sprzedający to typowy handlarzyk. Na aukcji podane dwa numery tel. (chyba bracia), dzwoniłem pod oba żeby na 100% upewnić się, że auto nie robione blacharsko. Zapewniali obaj, że nic nie robione z autem. Przyjechałem aż (dla niektórych tylko) 200km i pierwsze przyłożenie czujnika 600um, drugie 900 um... tak mniej więcej wyglądał lewy przedni błotnik, reszta boku chyba wycieniowana 140 - 160um. Gościu typowy burak - powiedział, że dla niego auto jest bezwypadkowe i nigdy nie twierdził, że nie miało żadnych naprawch. Normalnie śmiech. Chyba już kilka osób się nacieło bo cena zaczęła spadać.
GORĄCO ODRADZAM JAKIKOLWIEK KONTAKT Z TYM KOMISEM I TYMI LUDŹMI.
[ Autokoms Perfect, ul. Głowackiego