Oj
z V50 to miałem już kiedyś przygody - po obejrzeniu około 10ciu sztuk skończyło się na zupełnie innej marce.
Zwracaj uwagę na wnętrze - w 95% gałki na desce w środku będą poobdzierane z gumy, wnęki z aluminium przy drzwiach zapewne też będą poobstukiwane. Zajrzyj pod maskę i zobacz czy wszystko jest na swoim miejscu - jak nie do końca masz o tym pojęcie to zrób tak - dowiedz się jak najwięcej od sprzedawcy (o ile Ci się uda) - zadzwoń do Volvo i umów się na sprawdzenie auta (niestety z reguły mają bardzo długie terminy - nawet tydzień, ale może uda Ci się wstrzelić w pusty termin - w końcu wakacje
) - takie sprawdzenie kosztuje o ile dobrze pamiętam około 500zł