Dlatego szukam nastepnego XC90, bo po wypadku wyszlismy z pasazerka z auta o wlasnych silach i bez zadnego uszczrbku. Drzwi otworzylismy jedna reka. Kolo PP troche sie polozylo, bo udezenie poszlo na kielich. Podluznica sie lekko skrecila i sciana grodziowa uszkodzila.
Rzeczywiscie z naprawa nie byloby problemu, ale jak policzylem 2xpoduszka, deska i 7xnapinacz + blacharka, szyba, zderzak i robocizna to nie widzialem sensu, zeby sie przy tym grzebac, zwlaszcza ze zajeloby to duuuzo czasu