Witam,
kolego jeżeli nadal rozważasz zakup tego Escalade to moge coś nie coś o nim powiedzieć, oglądałem go kilka lat temu u tego samego właściciela. Auto generalnie zaniedbane, przyniszczona wnętrze, pourywane uchwyty tylnego zderzaka, przedni zderzak od wersji PLATINUM, maska też była wymieniana bo zwykła nie pasuje do zderzaka PLATINUM, świecił się CHECK przy mocniejszym wciśnięciu gazu przerzucał na benzynę. Paliła się kontrolka poduszek, przebieg w dniu kiedy go oglądałem był niższy niż na zdjęciach z USA (po przeliczeniu na km) a w ogóle to jest tam założony licznik od wersji kanadyjsko-europejskiej, felgi PLATINUM ale złazi z nich chrom, beznadziejne chińskie opony niemiłosiernie huczące, lampy przerobione na zasadzie chińskich żarówek LED (porażka) z tego co pamiętam odpadała klapka od haka, oraz w dniu oględzin miał uszkodzone drzwi kierowcy (wgniecione do wymiany lub grubej szpachli). Seryjne radio zmienione na navi ale też nie wszystko działało tam prawidłowo. To chyba tyle co pamiętam może w USA faktycznie nie było tragedii ale nie jest wart nawet tych 119tys, kiedyś był chyba w okolicach 150. Ja bym za niego zaproponował na dziś 70 tys zł.
Pozdrawiam,
mam nadzieję, że pomogłem.