TEMAT: YAMAHA R1 RN12 2004r. VIN: JYARN121000008382

Ogłoszenie YAMAHA R1

Treść wiadomości z forum:
"Jest to mój były motocykl, który został rozbity i taki sprzedałem (urwałem koło, itp.) Po pewnym czasie kupił go nieświadomy tego gość, który po pewnym czasie zarejestrował się na R1-Forum.pl (gdzie jestem moderatorem). Kiedy go poinformowałem bardzo się zdziwił, bo po motocyklu nie było nic widać. Dopiero jak powiedziałem, aby zobaczył wgniotę na kolektorze i moje dane w karcie pojazdu uwierzył.
Po pewnym czasie sam ją mocno rozbił(cały tył, przód, boki) i taką też sprzedał. Kilka dni temu pojawiła się na sprzedaż w zupełnie innych barwach, ale czujne oko i telefon do sprzedającego potwierdził przepuszczenia. Dodatkowo podany numer VIN też to potwierdził.

Obecny właściciel sprzedaje motocykl, który po pierwsze powinien być już raczej sprzedany na części, po drugie mocno zawyża cenę.
Dałem już info, gdzie tylko mogłem, aby ktoś się nie dał nabrać.
W załączeniu macie fotę jak to było, a tu link do ogłoszenia: otomoto.pl/yamaha-r1-rn-12-super-stan-M3909005.html
VIN: JYARN121000008382

Numer ogłoszenia M3909005

https://m.ak.fbcdn.net/external.ak/safe_image.php?d=AQBvUT21qLTSkl0e&w=398&h=208&url=https%3A%2F%2Ffbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net%2Fhphotos-ak-prn2%2Ft31%2Fq71%2Fs720x720%2F964874_10152245767109846_1577360941_o.jpg&cfs=1

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

W sumie to już wcześniej miałem te info tylko czekałem na lepsze fotki


Tak moto wyglądało wcześniej a następnie po 1-wszej bombie

Tutaj przygoda nr 2

Czyli moto zostało naprawione do takiego stanu jak z 1go zdjęcia i później kolejny raz...