Mój opis do kogo jest skierowany i jaki jest jego cel umieściłem na wstępie mojego "poradnika" i to chyba wszystko powinno wyjaśnić każdemu o co chodzi.
1.Tutaj nie chodzi o wyścig szczurów kto pierwszy wyrwie auto, tylko o auta które są w normalnym obrocie i każdy ma do nich dostęp, czyli tzw. potencjalny "Kowalski".
2. Są też dobre auta które są całe, zgodne z opisem, całe i nierobione i nie ma problemu z zakupem takich tylko trzeba mieć odpowiedni budżet na zakup takiego auta. W moim opisie chodzi mi o auta sprowadzone np. z D i porównanie cen z tymi które stoją zagranicą. Da to obraz czy warto się takimi sprowadzonymi zajmować, lub może warto podjąć decyzje o samodzielnym zakupie takiego auta zagranicą.
Nikt nie robi prezentów zagranicą i tanio dobrego auta nie odda, a jak nawet już odda, to takie przypadki są jednostkowe, nie na taką skalę jak to widać na naszych portalach ogłoszeniowych, gdzie większość sprowadzonych jest tańsza od ich odpowiedników zagranicznych które można obejrzeć na np. mobile.de
Sprawdzenie auta przed zakupem itd. to podstawa i oczywistość i nie będę się rozpisywał co i jak trzeba zrobić bo takich opisów jest pełno w necie. Można też wziąć ze sobą kogoś kto ogarnia temat i sprawdzi nam takie auto jak sami nie czujemy się na siłach.
Podsumowanie.
Podchodzenie do sprawy zakupu w sposób jaki opisałem już na wstępie pozwoli wyeliminować większość "okazji" i oszustów i jak straci się prawdziwą okazję, będzie przykro, ale lepsze to niż kupienie tzw. "okazji".
Zasady jakie opisałem,które raczej nazwałbym sugestiami, nigdzie nie wspominam w nich o zadawaniu takich pytań (pkt.1-6), takiej metodologi też nie stosuję i nigdzie nie polecam. Wiem dobrze co chciałem powiedzieć i wiem co trzeba robić.
Jeżeli gdzieś coś doradzam to jedynie sprawdzanie aut i dokumentów przed zakupem, zachęcam też do zdroworozsądkowego myślenia i nie uleganiu emocjom, co jest trudne ale możliwe.