To naprawdę śmieszne, tak się zastanawiam co by mówił jakby pociągnąć rozmowę. Bo albo ten gość jest tak ciemny i nie wie co ma, albo to cwany handlarz który tak wspaniale zachwala swojego "cukierka"
. Jak dla mnie wygląda na zdającego sobie sprawę co sprzedaje.
Morał z tego taki i często widzi się tak przedstawione aukcje, cud, miód, ideał historia serwisowa, faktury i inne bzdety. A prawie zawsze to i tak bity szrot
oskarlelystad napisał:
as0m napisał:
Gość śmieszny wywód wygłosił o tej wspaniałej bezwypadkowości swojego auta i o szrotach z usa... hahah naprawdę dobre :. No ale cóż jakie auto sprzedaje takiego wymaga przy zamianie
Gosc smieszny? Napisalem do niego...
Witam,
Czy to porsche nadal na sprzedaz? Szukam czegos konkretnego, a nie po wypadku:
www.bezwypadkowy.net/forum/166-ocena-aut...aw-wp0cb298x5u730817
Pozdrawiam
i dostalem odpowiedz(chyba nie zrouzmial ironi)
Witam.
Kiedyś był taki plan aby sprzedać Boxstera i kupić najnowszy model.
Jednak żona nalegała aby zostawić, ponieważ ten egz. jest dla niej idealny.
Więc ogłoszenia wycofaliśmy, a żona jeździ Boxsterem do dziś.
Oczywiście możemy porozmawiać o sprzedaży, ale w środku lata sprzedaż takiego samochodu to wielka strata.
Od razu doprecyzuję, że cena nie była i nigdy nie będzie okazyjna.
Samochód jest co roku serwisowany – przejeżdża rocznie około 6-7 tyś km- jest co rok ubezpieczany Full AC, w tym roku w maju rzeczoznawca z Warty wycenił go na 118 tyś pln, i o takiej cenie możemy rozmawiać.
Można oczywiście poszukać tańszego egz, po fikołkach i innych streetracingach, tyle że taki samochód to wielka niewiadoma i wielka skarbonka.
Zwracam też uwagę, że nasz Boxster to nie jest zwykła bulwarówka, to jest Boxster w fabrycznej opcji S, z pakietem Sport i CHrono, z pełnym pakietem skór, i jeszcze wieloma ciekawymi dodatkami..... no i jak przystało na prawdziwą S-kę, jest w manualu.
Pzdr.
Sylwester