Możecie sobie różnie myśleć. Wasze auta po kolizjach, które z resztą są z waszej winy drodzy kierowcy i trafiają do warsztatów, wcale nie są lepiej traktowane. I jeśli ktoś myśli że w ASO robią to delikatnie dmuchając i chuchając to jesteście w wielkim błędzie. Jak używają gumowych młotków to od wielkiego dzwona.
Ten koleś ustawiając drzwi w nowej dacii na linii na prwawdę traktuje ją bardzo delikatnie.
Na wasze szczęście nie ma was przy tych naprawach...
Ciekawe też jest to że nieraz odchodzi się od wartościowego auta bo ma małą różnicę na jakiejś szczelinie po otarciu parkingowym, a kupuje się pięknie spasowanego DZWONA. Zanim odejdzie się od oglądanej fury to warto sprawdzić dlaczego jedna ze szczelin jest mniejsza. Może ktoś po prostu stracił lampę i ją trochę niefachowo wymienił. Jednak bardzo często pada opinia że bity itp.
Zanim wyda się opinię o wypadkowej przeszłości auta to należało by jednak dokładniej je oglądnąć, bo może się okazać tak jak wyżej napisałem.
Tu bywam: