Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Account

Please wait, authorizing ...
×

TEMAT: DEM-TOP Wrocław - moje (nie)przygody

DEM-TOP Wrocław - moje (nie)przygody 2011/04/30 11:34 #10871

  • falek59
  • falek59 Avatar
Witam,

Chciałem podzielić się swoimi przygodami z panem z firmy (przynajmniej zakładam, że to firma - wystawia FV, ale taka firma jak DEM-TOP w Google nie jest zbyt widoczna) - otomoto.pl.

Otóż Pan z firmy DEM-TOP, miał na sprzedaż auto, którym byłem zainteresowany. Pierwszy telefon wykonałem trochę ponad tydzień temu. Okazało się, że auto stoi, jest na sprzedaż, ale nie ma jeszcze wszystkich dokumentów (auto rzekomo z polskiego salonu) - ok miałem zadzwonić po świętach. Po świętach zaś dokumenty już były, umówiliśmy się na konkretny dzień na przyjazd. Z racji, że jechałem z Poznania upewniłem się, czy wszystko z ofertą jest ok, sprzedawca gwarantował, że to co jest w opisie jest zgodne ze stanem rzeczywistym. Pozałatwiałem zatem swoje sprawy, mechanika, serwis we Wrocławiu. Jest środa, a Pan dzwoni i mówi, że nie może w czwartek, bo nie wrócił do Wrocławia. Myślę sobie ok, wszystko może się zdarzyć to umówiliśmy się na piątek. Wszystko obdzwoniłem, i załatwiłem na piątek. Wieczorem jednak telefon od niego z przeprosinami i informacją, ze nie może w piątek bo jeszcze nie wrócił, zapewnił, że oferta nadal aktualna i obejrzę auto jako pierwszy - myślę sobie no ok, mogło się coś zdarzyć, nie będę skreślał oferty bo sprzedający nie może się spotkać. Dobra, wszelkie ustalenia - telefon w piątek - informacja, że w sobotę można auto obejrzeć i kolejne zapewnienie, ze będę pierwszy. No to ok, sobota, 12:00 - serwis ustawiony, mechanik ustawiony - jedziemy.

No właśnie - sobota, wszystko ustalone, kupujący czyli ja w połowie drogi z Poznania do Wrocławia, a tu telefon od sprzedającego z informacją "Niech Pan już nie jedzie, auto przed chwilą sprzedałem, przepraszam "... .

Nie miał nawet cywilnej odwagi wytłumaczyć swojej decyzji - może ktoś przyszedł i dał większą kasę, może wystraszył się że jednak na innym serwisie coś znajdą - szkoda, mógł chociaż się wytłumaczyć. Ogólnie zwodził mnie za nos przez tydzień jak małą dziewczynkę, a że wydawał się miły przez telefon to się dałem, dlatego przestrzegam innych - nie skreślajcie ale uważajcie.

Ja tą firmę skreśliłem, ale jej nie oceniam, sami wyciągniecie wnioski. Przestrzegam tylko osoby, które chcą się umówić z Panem z "DEM-TOP" na oględziny - zastanówcie się dobrze, czy warto jechać z dalszego miasta.

Nie oceniam też samochodu bo wydawał się uczciwy ale nie dane mi go było zobaczyć. Raczej auto było lekko stuknięte (czyli polskie "bezywpadkowe" ;)) - ale tego pewien nie jestem, złe spasowanie w jednym miejscu, świeżo co kupiony zderzak przez tego Pana do tego modelu na allegro, załamana linia z odbiciem na przednim prawym lewym boku, jakieś kręcenie z podjechaniem do serwisu (który jest o 6km dalej od tego, który proponował ten Pan).

Co ciekawe, w sobotę w nocy (ok 01:00) z otomoto zniknęły jego oferty aut (miał tylko kilka w obrocie) i jego strona na otomoto - ale to może jakiś zbieg okoliczności, może czegoś nie opłacił.

Pisze to szczegółowo dlatego, że mi to wszystko dziwnie wygląda, jeśli to jakiś przekręt to może kogoś ostrzegę.

No i dla potomnych kopia oferty z otomoto: img822.imageshack.us/img822/6466/demtop.jpg

Oraz kilka dowodów na zakup zderzaka (link1 - znalezienie jego konta, link2 - zakup zderzaka [oczywiście, może kupił go do innego egzemplarza ;)]. Kupno potwierdzone w pozytywnym komentarzu do transakcji) Link1, Link2

Pozdrawiam i ostrzegam, nie wiem czy to wszystko nieszczęśliwy zbieg okoliczności, czy to jakaś firma "krzak", upewnijcie się dobrze przed wyjazdem, bo ja niestety nie miałem takiej możliwości (żadnych opinii w necie). Są to tylko suche fakty, ja osobiście skreślam tą firmę za to jak mnie potraktował ten Pan, a nie za ofertę.
Ostatnio zmieniany: 2011/04/30 12:06 przez falek59.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AutoRaport