Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Account

Please wait, authorizing ...
×

TEMAT: Jednego oszusta mniej -MALBORK

Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/07/31 13:58 #15026

  • sebaa_sz
  • sebaa_sz Avatar
Bardzo często opisywane na forum auta - głownie angliki przerobione.
Właściciel komisu w końcu złapany:d :woohoo: :woohoo: :woohoo:

szczegóły: info.elblag.pl/5,22207,Policjanci-rozbil...ziei-samochodow.html
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/07/31 19:31 #15030

  • NoozyMan
  • NoozyMan Avatar
niestety policja by musiała mocno skale swoich działań zwiększyć, aby zlikwidować całkowicie takie procedery :) ale zawsze coś :) kilku mniej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/08/16 06:51 #15519

  • Robert W.
  • Robert W. Avatar
Nie tyle zwiększyć zakres działań, co sumiennie realizować nałożony obecnie zakres :) .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/09/01 12:54 #15994

  • Nial
  • Nial Avatar
Dokładnie. Prawo jest, narzędzia są, tylko jakoś nikt ich nie chce używać. Ostatnio się nawet zastanawiam, czy to kwestia ogólnej społecznej niewiedzy (każdy słyszał o kręceniu liczników i powypadkowych samochodach, ale według większości to się "zdarza", ludzie nie wiedzą, że to jest praktycznie standard), czy to kwestia jakiegoś lobby..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/09/01 14:51 #15997

  • NoozyMan
  • NoozyMan Avatar
To wynika tylko i wyłącznie z naszej mentalności, czyli "jak drugiego rodaka przekręcić". Chęć zysku w naszym kraju jest tak ogromna, że ludzie posuwają się do różnych rzeczy, łamiąc lub mocno naginając prawo.
Z drugiej zaś strony rzesza osób nieświadomych zjawiska jest dużo większa niż tych, którzy wiedzą o "bezwypadkowych", czy korektach liczników.
Nie ma się też co dziwić, że co druga osoba pyta na forum o 10-11 letni samochód sprowadzony z Niemiec w dieslu od handlarza z przebiegiem 160kkm za kilka tys. zł mniej niż nasza krajowa dużo biedniejsza opcja samochodu. To szukanie oszczędności tam, gdzie jej nie ma, ale wytłumacz ludziom, że takich aut bezwypadkowych lub bez korekty nie ma od czasu otwarcia granic. 3/4 tego co było warte uwagi przejechało tylko przez nasz kraj na wschód, a szrot został naszym nierozgarniętym handlarzom łasych na kasę i żerujących na głupocie rodaków. Taka smutna prawda.
Głupi przykład, wystarczy wziąć wysortować ogłoszenia na otomoto z numerem VIN, kraj pochodzenia USA, zaznaczony jako bezwypadkowy. Gwarantuję, że przynajmniej co 2gi będzie miał w historii, SALGAVE, JUNK VEHICLE, a fotki z aukcji pokażą prawdę o tej "bezwypadkowości" - Zapewne stali bywalcy zauważyli, że już się nie pojawiają auta wrzucane przez nas i że ograniczyliśmy się tylko do sprawdzania tego o co pytają użytkownicy. Wyjścia były dwa wrzucać codziennie kilkadziesiąt aut na forum, albo pomagać innym w sprawdzeniu tego co chcą kupić. Wybraliśmy pomaganie tym osobom, co chcą kupić i sprawdzić konkretne auto - dla osób, które nie chcą czekać na sprawdzenie zostaje WYSZUKIWARKA VIN, którą mamy dzięki Automo.pl.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/09/03 18:51 #16074

  • beast
  • beast Avatar
to jedna strona medalu. druga jest taka za kupujacy nie spojrzy na auto ktore ma 270 000 km na liczniku. mialem taka omege na sprzedaz rok temu (handluje oplami - mam warsztat ktory zajmuje sie mechaniczna naprawa opli) w omedze pelna dokumentacja, wszystkie przeglady, serwisy co rok. tapicerka w idealnym stanie tak samo jak lakier. sprzedawalem ja 3 miesiace. ludzie dzwonili przyjezdzali ogladali i po wszystkim bylo marudzenie - Paaaanie ale ten przebieg....nie wazne ze technicznie stan idealny. ludzie kupuja nie auto ale stan licznika i to jest problem. ja kupuje auta lekko uszkodzone albo mechanicznie uszkodzone. klient zawsze dostaje fotki uszkodzen auta w stanie w jakim je kupilem. tyle ze zarobek na takim aucie jest marny.
Sytuacja nie zmieni sie dopoki nie zmieni sie prawo dotyczace krecenia licznikow i dopóki nie zmieni sie mentalnosc kupujacych
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/09/03 20:51 #16077

  • kobe24la
  • kobe24la Avatar
nie wazne ze technicznie stan idealny. ludzie kupuja nie auto ale stan licznika i to jest problem

Dokładnie, zgadzam się z tobą. Sam miałem taki przypadek jak sprzedawałem swoje auto, miało 10 lat przejechane 160 tyś km, ale jakiś imbecyl dzwoni do mnie i marudzi, że na allegro widział takie auta z przebiegiem o połowę mniejszym, normalnie ręce opadają. I dlatego sami ludzie doprowadzili do tego, że teraz kręcenie licznika przy sprowadzonym świeżo aucie jest czymś tak oczywistym jak wymiana płynów po zakupie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/09/03 21:01 #16078

  • beast
  • beast Avatar
mialem ostatnio Viki C 2006r hatchback na sprzedaz. kupilem ja z uwalona uszczelka pod glowica. bezwypadek, przebieg 176000km z dokumentacja. byl ja ogladac gosc odemnie z miasta. podobala mu sie ale w internecie w komisie widzial ten sam rocznik 2000 taniej z przebiegiem 120 000 km. nie kupil odemnie tylko pojechal po tamta. i najlepsze bylo jego zdziwienie (albo wq*****) kiedy mimo ksiazki serwisowej z (2010 roku :) ) przy odczycie ECU okazalo sie ze ma ponad 260 000 najechane :) pomijajac padnieta dwumase i wykruszony dpf. chcial zaoszczedzic 2000 a teraz duzo wiecej musi wsadzic :)
Ostatnio zmieniany: 2011/09/03 21:02 przez beast.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Odp: Jednego oszusta mniej -MALBORK 2011/12/24 14:13 #19984

  • Nial
  • Nial Avatar
To nie jest tak, ze luzie doprowadzili do tego, to ludzi handlarze wytresowali sobie odpowiednio od poczatku lat '90. Tyle lat proceder trwa, a ludzie nie wiedza, jaka jest prawda i jak "rynek" wyglada. Potrzebna jest na szeroka skale zakrojona akcja spoleczna i uswiadamianie.

Ale na tym rzadzacym nie zalezy. Ich problem nie dotyczy, splendoru politycznego tez im to nie doda - bo nie beda mogli sie chwalic pred wyborami walka z problemem, bo prawie nikt nie wie ze problm jest, a jeszcze moze byc tak, ze wyjdzie ze tyle lat z tym nie walczyli i problem przed wyborami gotowy.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AutoRaport