Witam
W sumie to przektęt na małą kwotę, ale urzekła mnie pomysłowość gościa...
Mam wystawionego na sprzedaż Wranglera i wczoraj zadzwonił do mnie pewien Kupujący.
Bez pytan o auto stierdzil, że bedzie u mnie rano.
Dzisiaj otrzymałem od niego następijące smsy:
PISOWNIA ORYGINALNA
05:11
" witam pomalu wyjezdzam do pana jak bd blizej zadzwonie "
07:27
" Witam jest maly problem jadac zapomnialem kart do banku by wyjac pieniadze potrzebuje karty orange 25 by zadz do domu by ktos mi to podwiuzl iz nie mam nic na tel oddam na miejscu kod esemesem"
07:31
" Kupi pan ta karte bo stoje laweta oddam na miejscu"
07:41
" Kupi pan ta karte"
Napisałem do gościa zeby podal numer to chętnie zadzwonię do kogo trzeba i poinformuje o jego sytuacji...
Oto odpowiedzi:)
08:07
"Niech pan zalatwi to doladowanie hocby za 5 zl przez internet lub kod esem"
08:11
" za 5 zl hociaz"
W tym momencie napisalem mu juz aby sie odp....
dobre, co?
Pozdrawiam