lux-cars.otomoto.pl/
otomoto.pl/mini-cooper-super-stan-C17922883.html
To kolejne Mini, ktore ogladalismy.W rozmowie telefonicznej jak zwykle uprzedzilem, ze nie szukam auta, ktore mialo naprawiane jakiegolwiek elementy, wiec jezeli tak jest to szkoda mojego czasu jak i sprzedawcy.Sprzedawca poinformowal, ze auto zostalo przez niego sprawdzone i grubosc lakieru jest identyczna na wszystkich elementach.
Po przyjezdzie okazalo ze ze jedna mala czesc zostala naprawiana (przedni błotnik), po czym sprzedawca przyniosl zdjecia jak to wygladalo przed naprawa.Na pytanie dlaczego w rozmowie telefonicznej mnie oszukał i twierdzil ze auto nie ma sladow zadnych napraw odpowiedzial, ze "inaczej byscie nie przyjechali".
Element ten nie dyskwalifikował auta i pewnie byśmy się na nie zdecydowali, bo tak to cale auto ma fabryczny lakier, wczesniej sprawdzilismy jego historie w BMW i wszystko sie zgodzilo z danymi w ksiazce serwisowej, jednak cala karoseria jest bardzo mocno porysowana, o czym tez niestety sprzedawca nie raczyl poinformować.Z kazdej strony rysy, niektore o dlugosci kilkunastu centymetrow, na nich porobione zaprawki lakierem o zupelnie innym odcieniu.
Po nas mial ktos niby z Krakowa przyjechac i auto ogladac, ale chyba rowniez nie kupił, bo wyjściowa cena dzisiaj zostala obnizona.
Kolejny dzien stracony w samochodzie i kolejne 600 km przejechane na darmo.