TEMAT: Audi A4 B8 2.0TDI 2008r - Nisko - WAUZZZ8K89A026194

400km w dwie strony, 7h stracone

Samochód praktycznie cały malowany (nie przeszkadza mi malowanie samo w sobie, ale dostałem zupełnie inną informację od sprzedawcy) + malowany słupek i próg z lewej strony, obydwa błotniki ściągane, drzwi z lewej strony założone drugie, wstawiany lewy narożnik (kawałek wzmocnienia) na odcinku ok 20cm. Maska zmieniana. Uszkodzona maglownica, pali się błąd airbag, kontroli trakcji. Jedna felga bardzo krzywa, praktycznie od razu podczas jazdy wyczuwalne są bicia, przy 90km/h nie da się jechać. Prawa lampa przednia trzyma się na... 1 uchwyt, który jest naderwany, reszty brakuje. Jedną ręką można wyciągać ją do połowy i chować. Pęknięta przednia szyba (w ASO 1x była już zmieniana). Tarcze, opony do roboty. Umowa na Austriaka, ale w dowodzie jest firma, więc można wziąć poprawkę, że kiedyś przyjdzie wezwanie do zapłaty vatu. Opłat nie zrobi, bo... nie posiada działalności - czyli dziki handlarz.
Poza tym nie przyglądałem się czy słupek/próg jest tylko malowany czy wstawiany, nie patrzyłem na detale, po prostu zniechęciłem się oglądaniem dalej, ale jestem pewien, że wyszły by dalej kwiatki.
W ASO potwierdzili, że auto mają szkody, m.in. uszkodzony przód pojazdu oraz lewy bok.

Nie zaznaczył w opisie bezwypadkowy, ale przez telefon powiedział, że jest bezwypadkowy i potwierdził również to co napisał w opisie, LAKIER ORYGINAŁ.

Jeżeli dostałbym od niego informację, że są poprawki lakiernicze to bym się zastanowił czy jechać, ale jeżeli dostałbym info, że poprawiany był słupek/próg i kawałek wzmocnienia to na pewno bym odpuścił. Dla mnie to ulep.

Sprzedał 5min przede mną E90 320d 2005r, zrobioną na polifta 2008r oczywiście umowa na Belga, chwalił się, że taaaaaka igła... .

Koleś typowy Mirek handlarz, lat ok 45-50lat.
Mówię do palanta, tłumaczyłem ci, że mam 200km w jedną stroną, przez Polskę to jest 3,5h w jedną stronę, powiedz mi szczerze.... a co jest na miejscu? Mówiłeś, że lakier oryginał, że bezwypadek.
A on mi odpowiada... on nie ma miernika i dla niego to jest lakier oryginał .
Powiedziałem, żeby się nie kompromitował. Nie ten poziom.
Wyjeżdżam na jazdę próbną i koleś widzi, że zorientowałem się, iż kierownica ciężko pracuje.... na co... nooo ta kierownica trochę ciężko chodzi.... a ja mówię, to teraz mi o tym mówisz? Jesteś poważny? Wyjazd na drogę, zero prowadzenia, skręcisz w lewo.. jedzie w lewo, nie odbija, w prawo to samo... magiel uszkodzony.

Moim zdaniem poprawki były robione w Austrii (lewy bok), natomiast przód... raz w Austrii na pewno i przyjechał z lekką uszkodzonym zawieszeniem, szyba pękła, magiel się rozsypał, felga jest skrzywiona, podlepiły coś niecoś i dalej na otomoto...

Przebieg wg ASO oryginał.