Mój e-mail do sprzedającego:
auto puszczone na fora, życzę powodzenia w sprzedaży
przebieg włóż między bajki kiciarzu
Otrzymany e-mail od sprzedającego:
Szanowny Kolego,
proponuję najpierw zweryfikować informację, zanim wyciągniesz pochopne wnioski. Jeżeli znalazłeś pierwszy lepszy samochód na mobile.de o podobnym kolorze i tej samej wersji i twierdzisz, że jest to moje auto, to mogą niestety spotkać Cię niemiłe konsekwencje. Epitety w stylu "kiciarzu" zostaw dla siebie i dla Twojego otoczenia. Jeżeli byłbyś choć trochę rozważny, to spojrzałbyś chociażby jak wyglądają boczki drzwi w tych 2 autach oraz kolor tapicerki - niemiła niespodzianka. Cofanie liczników w autach jest karalne, ale niestety powszechne na naszym rynku, ja na szczęście nie uciekam się do takich praktyk i sprzedaję auto z pewnym przebiegiem i pewną historią. Czekam na wycofanie napisanych przez Ciebie słów, w przeciwnym wypadku podejmę dalsze działania, które mogą mieć niemiłe konsekwencje.
Pozdrawiam
ps. czy mi się wydaję czy boczek po stronie pasażera ma jakąś dziwną zaślepkę w miejscu gdzie jest pokrętło od szyb manualnych?