Auto sprawdziłem w aso i stwierdzili, że bezwypadkowe miernik też nic nie wykazał. Auto bez żadnej poważnej kolizji, podobno miało małą przygodę (ucierpiały tylko drzwi z prawej strony), w której ktoś się chyba po prostu nie zmieścił wyjeżdżając/wjeżdżając z parkingu i zostały lekko uszkodzone . Wszystkie szyby oryginalne. Znajomy podłączył się też do samochodu vagiem, po próbnej jeździe i nic dziwnego nie znalazł. Poduszki nigdy nie wystrzeliły, więc chyba nie jest źle. Auto jeździ, skręca i hamuje tak jak powinno. Macie pomysł czy coś jeszcze można sprawdzić?