Podane w ogłoszeniu wartości związane z czynnościami serwisowymi - mocno zawyżone.
Obsługa w ASO 12 letniego samochodu bez możliwości uwzględnienia w kwocie sprzedaży - mocno ryzykowna.
Skupiłbym się na weryfikacji czynności serwisowych oraz stanu "bezwypadkowego". To pierwsze ,to łatwizna. Sprzedający podaje nr rej (VIN już jest - jak widzę) i firmę naprawczą (ASO) ,a Ty dzwonisz i sprawdzasz wiarygodność. To drugie wymaga już oglądania samochodu.
Jeżeli chcesz ,to takie oglądanie z OT możesz mieć kolego w ramach naszego forumowego wolontariatu. Wystarczy tylko napisać ,zadzwonić.