No cóż, kolega widzę z tych co trzeba prosto z mostu bo inaczej nie zrozumie, ale i tak bywa. Nie przejmuj się tacy też są potrzebni w społeczeństwie. To, do czego kupuje się Corvette, zależy od charakteru i poziomu oleju w głowie, a to oznacza, że nie zawsze służy ona do lansu jak co niektórym się wydaje. A wracając do "małego", zapewniam cię że dostałbyś zajadów, ale nigdy się o tym nie przekonasz bo wolę kobiety. I jeszcze jedno, nie sil się na odpowiedź, bo i tak mnie nie interesuje.