Masz oczywiście takie prawo.
Tyle, że ligicznie rzecz biorąc jest to po prostu nieopłacalne.
Nie lepiej kupić dwu-trzy latka z przebiegiem 30-40 tys km (czyli też w zasadzie prawie nowe auto) za 70% wartości nowego auta? Czyli jak będziesz sprzedawać za 5 lat i dostaniesz np. za Pandę 7 tys zł, a teraz kupisz za 16-17 tys zł to będziesz stratny 10 tys. Jak kupisz nową Pandę i będziesz sprzedawać za 5 lat to dostaniesz może w ok. 10 tys zł - czyli będziesz stratny jakieś 14-15 tys zł.
Masz oczywiście rację, że cena jest głównym wyznacznikiem ale nie sądzę byś chciał sprzedawać handlarzowi za 50%-60% ceny rynkowej, bo więcej Ci nie zapłaci. Czyli zamiast tych 7 tys to dostaniesz może 4 tys zł.
Logika jest twarda i nieubłagalna dla nowych aut.
Aktualnie najbardziej opłaca się kupić auta dwu-trzy letnie.
No ale jak wspomniałem - to Twoje pieniądze