Wygląda ładnie, ALE sprowadzony z Belgii i jest to diesel. Przebieg 105 000 km jest moim zdaniem do mocnej weryfikacji bo jest wątpliwy bardzo (wnętrze auta też mówi o większym przebiegu). Na pewno trzeba by sprawdzić całe auto miernikiem do lakieru - ktoś kto sprowadził to auto na czymś chciał zarobić - albo na korekcie licznika, albo na wyklepaniu i polakierowaniu kilku elementów (oby nie był składany z kilku
)
reasumując ja przed zakupem (o ile bym się w ogóle zdecydował) to bym prześwietlił auto na wylot i pojechał do ASO na dogłębne badanie. Teraz łatwo jest kupić "okazyjnego rodzyna" a potem mieć tylko same kłopoty :/