Samochód dziś pojechałem zobaczyć...
Opis bezwypadkowy, miły chłopak opowiadał, że jest stdentem kupił, ale musi sprzedać bo kasa potrzebna.
Szukałem takiego kolor fajny mówie salonówka jadę...
Nic nie zapowiadało takiej wtopy !!
Jak już dojechaliśmy na miejsce mówie, że mam umówione spotkanie w Hyundaiu w Łodzi na przelgąd ( fura 42kołą ), kolo chyba myślał, że na okręgówkę pojadę. Nagle znalazły się zdjęcia, że jednak miał wypdaek o czym Pan nie wspomniał ! Przyjechaliśmy do Hyundaia auto pojechało na przegląd i się kolesie za głowę chwycili !!
Więc tak co nie było robione: tylna klapa, prawe drzwi... TO WSZYSTKO !!
Teraz co było robione: wszystko razem z dachem ( w 2 miejscach prawie 1000 mikronów ) pozostałe elementy od 200 do 500... Przesunieta chłodnica względem silnika, podszybie wklejone tak, że ja nie znając się na blacharce bym to lepiej zrobił. Lemenety nie dopasowane na chama przykręcone wkrętami !!
A najlepsze w zbiorniczku płynu hamulcowego SZMATA !! Do teraz nie wiem po co !?
Zaczepy lamp połamane, nic się nie trzyma kupy !!
Powtażam VIN Auta to: KMHTC61DACU013344 !!
Uważajcie bo takiej miny dawno nie widziałem, a aut już chyba 40 się przweinęło przez moje łapy !!