dzięki wszystkim, pojechałem obejrzeć, ale to co zastałem na miejscu to był żart chyba, plastiki od radia wytarte jakby auto miało 300tyś, a kierownica nówka dosłownie to samo gałka zmiany biegów, ale mieszek już poprzecierany, do tego brak książki serwisowej.
Nie polecam pana z Sokołowa Podlaskiego, który sprzedaje "bezwypadkowe i nieprzekręcane" autka, a sam jeździ nowych Q7