Autko obejrzałem z zewnątrz i nawet nie rozmawiałem z właścicielem tylko wróciłem do domu.
Prawy lewy tył wygląda na uderzony był malowany widać różnice w odcieniu i wyskakują pęcherze o odstającej lampie nie wspominając. Samochód posiada naprawdę bardzo wiele odprysków plastik na progach odchodzi w wielu miejscach odkrywając korozję, kierownicę ma bardziej wytartą niż mój Escort z 96r o przebiegu 413k km, nie polecam.