I tu pojawia się problem, nie ma ogłoszenia, auto znalezione w komisie. Czarny ford mondeo rok 2011 combi. Sprowadzony z Niemiec. Podobno nadkole było robione, nie wiem czy to poważna stłuczka, może konkretny dzwon. Auto przeszło przegląd (na mój koszt), nie ma wycieków, była wymieniona przekładnia kierownicza. Po poproszeniu o nr VIN zasugerowano, że nie powinnam wierzyć w to co ewentualnie sprawdzę, bo skąd mam pewność, że to jest prawda. Zastanawiające?!