Witam serdecznie.
Wczoraj byłem oglądać Peugeota 806 2.0HDI z 2000r. który znajduje się w miejscowości Szydłowiec (trasa Radom-Kielce). Auto było wystawione w Anonsach, później dopiero pojawiło się na allegro. Sprzedawca zapewniał że jest w bardzo dobrym stanie, bezwypadkowe, wszystkie szyby z jednego rocznika. Wszystko miało działać. Na miejscu okazało się że - auto całe malowane (poza dachem), na dodatek przez jakiegoś partacza, każda szyba z innego rocznika, wytarte do zera pedały, gałka od biegów i kierownica, ślady rdzy na tylnej części progów, lampy nieoryginalne a co najgorsze wywalone wszystkie poduszki. Nie działa klimatyzacja, wentylator wydaje dziwne odgłosy, silnik dymi mocno na czarno, na 3 biegu bardzo niemrawo przyspieszał (jakby coś go trzymało). Na plus - wnętrze ogólnie w dobrym stanie, zawieszenie i hamulce ok, brak wycieków z silnika. Podsumowując - auto bardzo zmęczone życiem, ma około 400-500kkm przebiegu. No i standardowo od handlarza usłyszałem "nowe to w salonie, nie kupicie za te pieniądze tego rocznika z takim wyposażeniem, on mało na autach zarabia i dużo sprzedaje". NIE POLECAM !!
otomoto.pl/peugeot-806-hdi-110-km-6xes-e...matro-C18559179.html