Witam,
Byłem, widziałem, opisuje ten idealny stan :
allegro.pl/saab-9-3-2008-r-1-9-tid-150km...tan-i4308645770.html
1. "Auto w świetnym stanie wizualnym"
-po przyjechaniu na miejsce ukazuje się nam pięknie przytarty zderzak z prawej strony wraz z lampą. Oczywiście z tej strony większa szpara, prawdopodobnie wyczepiony zderzak z ślizgów.
2. "Oryginalny lakier, szary metalik"
-100% prawdy, żaden element nie malowany. Szyba przód oryginał.
3. "Auto w bardzo dobrej kondycji brak śladów użytkowania w środku jak i na zewnątrz."
-na zew jak wyżej, zaś w środku nie widział odkurzacza chyba z rok czasu. Tona kurzu na plastikach. Fotel kierowcy, lewy boczek za niedługo będzie dziura w skórze, reszta skóry do odnowienia.
4. "skórzane fotele czarne z białymi wstawkami ( w bardzo dobrej kondycji )"
-jak w/w.
5. "Serdecznie polecam cena 29 000 zł DO NEGOCJACJI"
-nie macie na co liczyć, Gość na dzień dobry mówi, że złotówki nie opuści.
Na pytanie - po co więc pisać tak w ogłoszeniu, odpowiada "tak się pisze"
6. Wszystkie opony łyse.
7. Tylna lewa szyba nie podnosi się do góry, trzeba popychać rękami.
8. Nie działa centralny zamek w tylnych prawych drzwiach oraz w klapce paliwa.
9. Z zgrzytem odpala na ciepłym silniku.
Wiadomo, że auto nie jest nowe ale po co zaznaczać stan idealny skoro mija się to z prawdą.
Właściciel nie jest skory na żadne negocjacje cenowe, dodatkowo rzuca fochem jak się mu pokazuje co z autem jest nie tak, mówiąc (dziwne, przed chwilą działało)
Osobiście odradzam...