Widzę ,że sprzedający ,to profeska : ).
Samochód na pewno ładnie przygotowany do ekspozycji. Ale ile jest wart naprawdę ?. No własnie
.
Gdyby sprzedający (większość) dbali o swoją dobrą reputację , to nie trzeba by było "złotych klamek" w firmie tylko uczciwa oferta. A tak to każdy (prawie) kupujący stara się na własną rękę sprawdzać wybrany samochód. I jest to niestety słuszne podejście.