Tak wiem, widziałem, właściciel twierdzi że auto nigdy nie było uszkodzone, a w raporcie wyskakuje że była jakaś szkoda. Już wydałem tyle kasy na sprawdzenia aut, że powoli odechciewa mi się szukać, wychodziłoby że jak cena wysoko to coś lepszego będzie a to tak samo szroty ehhh masakra jakaś.