Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Account

Please wait, authorizing ...
×

TEMAT: Honda Civic sedan - Najmłodszy w rodzinie

Honda Civic sedan - Najmłodszy w rodzinie 2011/05/22 13:33 #12098

  • NoozyMan
  • NoozyMan Avatar
Pięciodrzwiowa wersja Hondy Civic stanowi wzór sportowego hatchbacka XXI wieku, sedan zaś jest skierowany do konserwatywnych klientów, którzy bardziej od drapieżnego i futurystycznego kształtu nadwozia cenią sobie funkcjonalność i klasyczne linie.

Nowe standardy, nowe pasma sukcesów
Polityka jakości przyniosła falę prestiżowych sukcesów nowego modelu. Pierwszym znaczącym dla wizerunku marki wyróżnieniem, było przyznanie Hondzie Civic sedan tytułu "Top Safety Pick - Gold", nadawanego przez amerykański Instytut Bezpieczeństwa Drogowego (Insurance Institute of Highway Safety - IIHS). Honda Civic bowiem, jest jedynym wśród małych samochodów i jednym z pięciu modeli aut, którym instytut IIHS przyznał najwyższą notę za bezpieczeństwo! To bardzo pozytywnie wpłynęło na wizerunek nowego modelu wśród potencjalnych klientów. Honda mocno podkreślała bowiem bezpieczeństwo nowego modelu Civic'a i program "Safety for Everyone", który był jednym z przewodnich motywów przy projektowaniu nowych modeli. Najwyższa ocena IIHS, była więc potwierdzeniem starań Hondy w tym obszarze. Jeszcze w 2005 roku obok modelu hybrydowego, zaprezentowano wersję Civic GX, zasilaną sprężonym gazem ziemnym (CNG), wyposażoną w 16 zaworowy silnik i-VTEC o pojemności 1.8 litra. Także oferowane jedynie w Ameryce, sportowe coupe Hondy, model Civic Si, dzielące nadwozie z wersją sedan, zostało okrzyknięte "najlepszym modelem Civic, który kiedykolwiek jeździł po drogach Ameryki". Miało to miejsce podczas prezentacji modelu na targach SEMA w Las Vegas, gdzie Honda jako koncern, otrzymała także tytuł "Vehicle Manufacturer of the Show".

Rok 2006 zaczął się dla Hondy Civic równie pomyślnie. W czasie Międzynarodowych Amerykańskich Targów Motoryzacyjnych w Detroit, 49. niezależnych dziennikarzy z Kanady i Stanów Zjednoczonych przyznało Hondzie Civic sedan tytuł "North American Car of the Year". Swoją decyzję dziennikarze motywowali głównie ciekawym designem nadwozia, świetnymi właściwościami jezdnymi i dynamiką jednostek napędowych, oraz oczywiście wysokim poziomem bezpieczeństwa.
Sukces goni sukces, a Honda ani przez chwilę nie spoczywa na laurach, cały czas zaskakując nowymi pomysłami, które nie pozostają jedynie w sferze projektów, a są konsekwentnie wprowadzane w życie. Obok modelu z napędem hybrydowym staje wersja zasilana sprężonym gazem ziemnym, a sukces modelu Si Coupe, podsunął pomysł stworzenia wersji Civic Si Sedan, który jako koncept miał swoją premierę w czasie targów w Chicago, a początek produkcji przewidziano na koniec tego roku. Tak wiec klasyczny sedan będzie się mógł również poszczycić sportowymi osiągami i agresywnym wyglądem.

Od konceptu do produkcji
Nowa Honda Civic sedan powstała na wspólnej płycie podwoziowej "Global Compact Platform", którą podobnie jak nadwozie, dzieli z prezentowaną we Frankfurcie wersją Civic Hybrid. Dzięki temu Civic zupełnie odbiega stylem od wersji pięciodrzwiowej, przy jednoczesnym zachowaniu charakterystycznych elementów stylizacyjnych nadwozia, wspólnych dla wszystkich obecnie produkowanych modeli koncernu. Początkowo model ten był skierowany wyłącznie na rynek amerykański, jako alternatywa dla modelu o napędzie hybrydowym. Jego produkcja rozpoczęła się już w 2005 roku w kanadyjskiej montowni Hondy. Nowa linia stylizacji nadwozia i wyższe standardy jakości materiałów oraz wyposażenia, miały zapewnić utrzymanie wysokiej pozycji na wymagającym, specyficznym rynku amerykańskim, który ceni sobie bardziej rodzimą produkcję, wielokrotnie bojkotując produkty pochodzące z innych krajów. Nikt z analityków koncernu, nie przypuszczał jednak, że nowe modele Hondy zyskają na tamtejszym rynku taki prestiż i popularność!

Dłuższy, szerszy, niższy...
Nadwozie Hondy Civic w wersji sedan mierzy 4545 milimetrów długości , przy rozstawie osi wynoszącym 2700 milimetrów i 1750 milimetrów szerokości (z lusterkami bocznymi 2012 mm.). Jest więc dłuższe i szersze od hatchbacka o 36 milimetrów, posiada o 81 milimetrów większy rozstaw osi, jest jednak od niego niższe o 5 milimetrów.

Bryła nadwozia nowego Civica jest bardzo smukła i "lekka". Krótka i stromo opadająca pokrywa silnika łączy się z mocno pochyloną przednią szybą, a linia dachu opada ku tyłowi i wraz z masywnym słupkiem "C" przechodzi w niewielką pokrywę bagażnika, zakończoną delikatnym spojlerem. Dzięki temu 389 litrowy bagażnik nie sprawia wrażenia dołączonego "na siłę", a w stylizacji czuć powiew smukłych modeli lat dziewięćdziesiątych. Najlepszym tego przykładem są wąskie klosze przednich reflektorów z zachodzącymi na błotniki kierunkowskazami. Także w tylnej części auta dominuje szeroki pas świateł. Zgodnie z najnowszymi trendami nie zabrakło delikatnych elementów chromowanych. W przedniej części auta delikatna listwa biegnąca pod linią pokrywy silnika łączy się z logo Hondy. Ozdobne chromowane elementy zastosowano także przy klamkach drzwi. Trzeba przyznać, że mariaż tradycyjnej linii nadwozia z nowoczesną stylizacją udał się Hondzie idealnie.

Tradycja czy nowoczesność?
We wnętrzu czterodrzwiowego Civic'a czeka nas kolejne zaskoczenie. Za niewielką, trójramienną kierownicą, rozpościera się dwupoziomowa deska rozdzielcza typu "Dual Link", która podobnie jak w hatchbacku, jest podświetlana w kolorze niebieskim. Początkowo można odnieść wrażenie, że przytłacza nas ogromem przekazywanych informacji, jednak po chwili okazuje się, ze widzimy tylko to, co niezbędne. W górnej jej części umieszczono cyfrowy prędkościomierz, a po obu jego stronach wskaźniki poziomu paliwa i temperatury silnika. W dolnej części centralne miejsce zajmuje duży, analogowy obrotomierz, oraz pozostałe kontrolki instrumentów pokładowych, które podświetlają się tylko w odpowiednim momencie. Niebieskie tła przyrządów na desce rozdzielczej delikatnie rozjaśniają białe wskaźniki. Dodatkowo wszelkie ostrzeżenia, na przykład o zbyt wysokich obrotach silnika, powodują zmianę koloru podświetlenia wskaźników z białego na pomarańczowy, aby zwrócić uwagę kierowcy na konkretną nieprawidłowość w pracy samochodu.

Kształt tablicy przyrządów nie wydaje się znajomy. Oczywiście nawiązuje stylizacją do ultrafuturystycznego kokpitu wersji 5-drzwiowej, ale czy tylko? Wystarczy przypomnieć sobie projekty sprzed 16 lat i spojrzeć na Hondę Civic w wersji sedan lub trzydrzwiowej z lat dziewięćdziesiątych. Kształt deski rozdzielczej tamtej wersji jest niemal identyczny z tą częścią deski nowego Civica, w której umieszczono obrotomierz. Także kształt kratek nawiewów powietrza nawiązuje do modelu z tamtych lat! Podobne odczucia przychodzą na myśl kiedy spojrzymy na dużą powierzchnię mocno pochylonej przedniej szyby, która zwiększa wrażenie przestronności. Wyprzedzić czas - hasło to w przypadku modeli Hondy, nabrało teraz jeszcze bardziej wymiernego znaczenia.
Ergonomia jest na najwyższym poziomie. Odpowiednio zgrupowane sekcje przycisków na drzwiach, kierownicy czy konsoli środkowej sprawiają, że sięga się do nich intuicyjnie, bez potrzeby szukania ich wzrokiem. Wszystkie pokrętła i przyciski są na tyle duże, że nie ma obawy przypadkowego naciśnięcia kilku jednocześnie. Honda udowadnia tym samym, że futurystyczny design, który przy pierwszym kontakcie budzi obawy, żyje w całkowitej symbiozie z kierowcą.

Komfort i bezpieczeństwo przede wszystkim.
Wnętrze auta podporządkowano wygodzie wszystkich pasażerów. Wrażenie największej przestrzeni odczują kierowca i pasażer, jednak na tylnej kanapie jest również sporo miejsca, zwłaszcza nad głowami, co w wersji pięciodrzwiowej jest kwestia dyskusyjną - cóż, sportowe walory wymagają pewnych wyrzeczeń... Ponadto idealnie płaska podłoga w tylnej części przedziału pasażerskiego zapewnia przyzwoity komfort dla piątego pasażera.
Zawieszenie Civica oparto na kolumnach McPhersona z przodu oraz na na systemie wielowahaczowym, wspomaganym podwójnymi drążkami stabilizatorów na osi tylnej. Dzięki temu tył auta lepiej reaguje na nierówności. Także w przypadku dużego obciążenia pojazdu, poprawia stabilność zakrętach i przyczepność opon do nawierzchni. Obok zawieszenia ważnym elementem jest układ hamulcowy. Honda zdecydowała się na zastosowanie tarcz hamulcowych na obu osiach, przy czym na przedniej, zastosowano tarcze wentylowane o średnicy 282 mm. (tylne tarcze mają średnicę 260 mm.). Układ wspomaga czterokanałowy ABS z asystentem hamowania EBD. W wyższych wersjach wyposażenia standardem jest system VSA - stabilizujący tor jazdy w sytuacjach niebezpiecznych. Odpowiada on za wyhamowanie odpowiednich kół w uślizgu, zmienia charakterystykę pracy wspomagania układu kierowniczego oraz przepustnicy. Obowiązkowym wyposażeniem standardowym wszystkich wersji są cztery poduszki powietrzne oraz system aktywnych zagłówków, ograniczających obrażenia części szyjnej kręgosłupa w przypadku uderzenia w tył pojazdu.

Ogromne znaczenie mają walory użytkowe pojazdu. W Hondzie Civic nie zabrakło więc pojemnych schowków. Pod regulowanym podłokietnikiem między fotelami kierowcy i pasażera, przewidziano schowek mieszczący 20 płyt CD, a tuż przed nim, pod przesuwaną osłoną, wygospodarowano miejsce na dwa uchwyty na napoje, a nawet niewielką, pokrytą gumową wyściółką, półeczkę na telefon komórkowy. Oczywiście wszystkie kieszenie w drzwiach swobodnie pomieszczą atlas samochodowy. Także schowek na rękawiczki przed fotelem pasażera posiada przyzwoitą pojemność. Standardem jest system mocowania fotelików dziecięcych ISOFIX, a 389 litrów pojemności bagażnika to wynik przyzwoity w tej klasie pojazdów, wystarczający na zabranie wakacyjnego bagażu.

Serce każdej Hondy - silnik
Honda Civic w wersji czterodrzwiowej będzie dostępna z dwoma silnikami benzynowymi. Słabsza jednostka będzie dysponowała pojemnością 1.6 litra i mocą 125 KM przy 6500 obrotów i maksymalnym momentem, wynoszącym 152 Nm przy 4200 obrotach. Dobrą elastyczność silnika w niskim i średnim zakresie obrotów zapewnia elektroniczny system zmiennych faz rozrządu VTEC. Zapewnia on także optymalne zużycie paliwa dla zróżnicowanych wariantów jazdy. W cyklu mieszanym apetyt na paliwo szacuje się na poziomie 6.7 litra/100 kilometrów. Słabszy silnik to nie zawsze słabsze osiągi. Jednostka rozpędza Hondę do 100 km/h w 10.5 sekundy i rozwija prędkość maksymalną 197 km/h.
Mocniejszy silnik o pojemności 1.8 litra, można uznać za rewolucję w dziedzinie technologii spalinowych jednostek napędowych. Jest to bowiem jeden z najmniejszych motorów na świecie. Dorównuje jednak osiągami silnikom dwulitrowym, a ekonomiką jednostkom półtoralitrowym. Właśnie ten silnik będzie oferowany w Civic'ach dostępnych w Polsce. Wyposażono go w udoskonalony układ faz rozrządu i-VTEC, który oprócz regulacji pracy zaworów kontroluje także przepustnicę, regulując dawki wtryskiwanej mieszanki paliwowo-powietrznej. Moc wynosząca 140 KM jest uzyskiwana już przy 6300 obrotach, a moment obrotowy, wynoszący 174 Nm jest dostępny przy 4300 obrotach. Zapewnia to przyspieszenia do 100 km/h w czasie 9.1 - 9.3 sekundy (w zależności od wersji wyposażenia) i prędkość maksymalną, wynoszącą 200 km/h. Poziom zużycia paliwa jest rzeczywiście niewielki, w cyklu mieszanym wynosi zaledwie 6.6 litra/100 kilometrów, czyli o 0.1 litra mniej od słabszej jednostki 1.6 litra!

Obie jednostki współpracują z 5 i 6-biegową skrzynią manualną, bądź też nową skrzynią sekwencyjną o pięciu przełożeniach. O płynność i szybkość zmiany poszczególnych przełożeń i współpracę z przepustnicą, dba system "drive-by-wire".
Nowa Honda Civic w wersji czterodrzwiowej może więc z dumą stanąć obok pozostałych ośmiu modeli koncernu. Juz niebawem zadowoli specjalne grupy klientów poszukujących wersji sportowej czy zasilanej gazem. Nam Europejczykom pozostaje jednak żal, że nie będziemy się cieszyć wszystkim, co Honda oferuje klientom za Oceanem.
źródło: Moto Target fot. Honda
Ostatnio zmieniany: 2011/05/22 13:34 przez NoozyMan.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: AutoRaport