TEMAT: BMW 330 M-PAKIET FULL OPCJA

Radziłabym dobrze się zastanowić zanim ktoś pojedzie oglądać to auto:

otomoto.pl/bmw-330-m-pakiet-full-opcja-C31216212.html

http://zapodaj.net/30572160c0816.png.html


Oczywiście na zdjęciach ideał, jednak w rzeczywistości auto zupełnie inaczej się prezentuje:

- posiada pełno delikatnych wgniotek, zarysowań, pęknięć;
- przedni zderzak jest praktycznie do wymiany;
- przednie lampy ma nieoryginalne;
- jedna z szyb była wymieniana;
- licznik z całą pewnością kręcony, właściciel komisu twierdzi, że książka serwisowa "się zagubiła";
- poprzedni właściciel auta (z którym udalo mi sie skontaktować) sam przyznał, że autko nie jest tyle warte, jest w nim wiele rzeczy "do roboty", m.in. wahacze; ku mojemu zdziwieniu następnego dnia twierdził, że jednak się pomylił i wszystko z autem jest ok... (??)
- właściciel komisu stroni od podania numeru VIN, z którego wynika, że jest to przerobiony anglik

Oczywiście te wszystkie minusy nie skreślają calkowicie oferty, ale ponieważ jest to komis i będzie twardo trzymał cenę - nie warto przepłacać. Ten samochód naprawdę nie jest tyle wart.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany, tutaj więcej zdjęć tego auta:
www.aukcjoner.pl/gallery/015062486-6.html#I6
www.aukcjoner.pl/gallery/015062392-.html#I1

Raczej na bezwypadek też nie idzie liczyć.

Cwanie zdjecie vinu pomniejszone na maxa

Wczoraj to zdjęcie jeszcze było duże !!!
Czuję niezły przekrt w tym ogłoszeniu i samochodzie !!!!

Faktycznie, zdjęcie było duże, ponieważ fotki pochodzą od osoby, która pofatygowała się osobiście obejrzeć auto i porobić dodatkowe zdjęcia (dokumentujące wszelkie wady samochodu). Niestety nie zapisałam tego numeru VIN, aczkolwiek na 100% auto jest przekładanym anglikiem. Nawet ma naklejkę na karoserii z nazwą jakiegoś angielkiego miasta