Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Newsy

Drugie w tym sezonie zwycięstwo Audi  w kategorii wyścigów Intercontinental GT Challenge 
2018-07-31
Drugie w tym sezonie zwycięst

Audi Sport customer racing zajęło trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej siedemdziesiątego wyścigu „24 godziny Spa”. Bracia Sheldon i Kelvin van der Linde, wraz z Jeffrey’em Schmidt’em, finiszowali tam właśnie jako trzeci. Jednocześnie wygrana dla teamów zarejestrowanych w kategorii Intercontinental GT Challenge powędrowała do Audi R8 LMS.


  • Audi Sport Team Saintéloc wygrywa globalną klasyfikację

  • Trzecie miejsce Montaplast by Land-Motorsport w klasyfikacji generalnej wyścigu 24h Spa

  • Trzy Audi R8 LMS w czołowej dziesiątce

 

 

 

Zespół Audi Sport Team Saintéloc, który wygrał 24h w Spa w roku ubiegłym, zapewnił sobie tę wygraną z pomocą trzech kierowców Audi Sport: Christophera Haase, Frédérica Vervischa i Markusa Winkelhocka. Niemniej jednak, zmiany w kategoryzacji wydajności nie dały Audi szans w bitwie o zwycięstwo na torze w Ardenach. Dodatkowo również, wiele przerw w wyścigu wpłynęło znacząco na przetasowania w klasyfikacji.


Siedemdziesiąta, jubileuszowa edycja 24-godzinnego wyścigu w Spa zapowiadała się doskonale. Na linii startu stanęło trzynaście różnych marek samochodów. Audi Sport customer racing zamierzało zdobyć piąte zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. „Niestety, w tym roku skończyło się na zamiarach” – powiedział Chris Reinke, szef Audi Sport customer racing. „Kilka godzin przed wyścigiem musieliśmy załadować po 15 kilogramów balastu do każdego z naszych samochodów. I choć udało się nam zrobić kilka naprawdę szybkich okrążeń, nie byliśmy w stanie powalczyć o zwycięstwo na pełnym dystansie. W końcu wygrały dwa BMW, a za nimi były dwa Audi i dwa Mercedesy AMG.” W ten sposób Audi przynajmniej zapewniło sobie drugą wygraną w klasyfikacji globalnej kategorii Intercontinental GT Challenge. Przypomnijmy, że pierwsze zwycięstwo w tej kategorii, w której zarejestrowanych jest 18 uczestników, Audi odniosło w lutym tego roku w inauguracyjnym wyścigu w Australii.

 

Zespół Audi Sport Team Saintéloc, pomimo wielokrotnego spowolnienia wyścigu przez samochód bezpieczeństwa, znajdował się na doskonałej pozycji i radził sobie bardzo dobrze. Dwóch Niemców, zwycięzców z roku 2017 – Haase i Winkelhock – oraz ich belgijski kolega Vervisch, już od niedzielnego poranka mieli ogromne szanse na podium. Jednak mając już zwycięstwo w zasięgu ręki, Vervisch, z powodu nie do końca trafnej kalkulacji ilości paliwa, na ostatnich kroplach benzyny wtoczył się do pit-stopu i został pobity w bratobójczej walce przez Team Montaplast by Land-Motorsport. Zespół Wolfganga Landa, były zwycięzca swojej klasy w Spa, powrócił w tym roku z Audi do wyścigów 24-godzinnych. Bracia Kelvin i Sheldon van der Linde i ich szwajcarski towarzysz Jeffrey Schmidt, po świetnym występie na torze, finiszowali na trzecim miejscu.

 

Tuż po starcie, na czoło stawki wyszedł reprezentujący Audi Sport Team WRT René Rast za kierownicą Audi R8 LMS z numerem 2. Konkurencja była bardzo silna, żadna z marek nie dominowała, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Jednak były mistrz DTM oraz jego koledzy Nico Müller i Robin Frijns, w nocy stracili czołową pozycję w stawce. Team zaliczył obowiązkową, pięciominutową przerwę techniczną w pit stopie pod zieloną flagą, a jego konkurenci skorzystali z fazy spowolnienia wyścigu. Stojąc w pit stopie, samochód nr 2 nie mógł skorzystać z tej przewagi, a w tym samym czasie całość stawki podążała w zwolnionym tempie za samochodem bezpieczeństwa, tracąc później mniej czasu w pit stopie. Koniec końców, fabryczni kierowcy Audi znani z serii DTM, zameldowali się na mecie na miejscu ósmym.

 

Pomimo mocnego początku, również samochód z numerem 1 został z pustymi rękoma. Po zakończeniu sesji kwalifikacyjnej, Christopher Mies, Alex Riberas i Dries Vanthoor otrzymali karę sportową, która obowiązywała w pierwszym wyścigu. Z ostatniego, 63. miejsca przebijali się do pierwszej dziesiątki, ale niestety musieli się wycofać z wyścigu tuż przed jego końcem. W czołowej dziesiątce znalazły się trzy Audi R8 LMS, ale całkiem dobrze radził sobie samochód jadący w barwach Attempto Racing. Pierre Kaffer, Kim-Luis Schramm i Clemens Schmid minęli linię mety na miejscu 24. 

 

Trzecia runda Intercontinental GT Challenge odbędzie się już za cztery tygodnie. Wyścigowe teamy spotkają się znów w dniach od 24 do 26 sierpnia na japońskim torze Suzuka, w wyścigu 10-godzinnym. W tej klasie wyścigów, Audi wciąż dzierży tytuł globalnego mistrza.



Źródło: Audi

Zaloguj się aby skomentować

Ostatnie Komentarze

  • Brak postów do publikacji.