Posiadasz już konto?

Zaloguj

Darmowe Sprawdzenie VIN

Weryfikujemy Historię Wypadkową Pojazdów

Newsy

Gardner staje w obronie Rossiego 
2010-12-15
Gardner staje w obronie Rossie

Wayne Gardner, były mistrz świata kategorii 500cc (dzisiaj MotoGP), postanowił bronić Valentino Rossiego, którego fani skreślili jeszcze przed sezonem 2011.


O tym, że dotychczas jedyną osobą, która potrafiła w perfekcyjny sposób wykorzystać możliwości Ducati Desmosedici jest Casey Stoner, wie chyba każdy kto choć trochę interesuje się wyścigami motocyklowymi. Mimo, iż Valentino Rossi jest nazywany geniuszem motocyklowym, spodziewano się, że po jego przesiadce na włoski motocykl nie będzie żadnych fajerwerków. Fani Włocha twierdzą, że nie ma on szans na wywalczenie jakichkolwiek dobrych wyników w nadchodzącym sezonie. Czy na pewno?

Rzeczywiście, kiedy Rossi pierwszy raz miał do swojej dyspozycji Yamahę YZR-M1, radził sobie bardzo dobrze, jednak z Ducati już nie było tak różowo, a wyniki jego pierwszych testów były po prostu słabe. Trzeba jednak przypomnieć, że Valentino miał wtedy kompletnie zniszczony bark, który wymagał natychmiastowej operacji. Wayne Gardner zupełnie nie zgadza się z tym, że włoski motocyklista miałby spisać sezon 2011 na straty – „Wydaje się, że już chyba wszyscy skreślili szanse Rossiego w przyszłym sezonie. Wszyscy zgodzili się co do tego, ze jego transfer z Yamahy do Ducati był błędem, a sezon 2011 będzie jedną wielką plamą. Uwierzcie mi, że takie myślenie jest ogromnym błędem!” – rozpoczął australijski mistrz świata z 1987 roku.

„Ścigałem się motocyklami Ducati w przeszłości i wiem, że są to niezwykle dziwne maszyny. Bardzo dużo czasu zajmuje przyzwyczajenie się do nich, a żeby być szybkim należy zupełnie zmienić swój styl jazdy. Myślę, że nawet sam Valentino był zaskoczony swoimi wynikami. Mimo wszystko, myślę, że ma on duże szanse, gdyż skupiona będzie na nim znacznie większa uwaga niż na Stonerze.”

Gardner uważa, że jednym z kluczowych elementów będzie to, jak szybko fabryka zareaguje na wszystkie uwagi Rossiego dotyczące Ducati Desmosedici GP11. Wayne jest przekonany, że wszyscy są na to przygotowani, tym bardziej że włoski producent nie posiada już zespołu w kategorii World Supebike i będzie mógł w pełni skupić się na MotoGP i Rossim.

„Nie można pominąć tego, że wcześniejsze zwolnienie Valentino przez Yamahę było niezwykle ważne. Jeśli musiałby on czekać do przyszłego roku, aby pierwszy raz przejechać się GP11, prawdopodobnie sezon 2011 rozpocząłby się dla niego katastrofalnie. Wiadomo, że zajmie mu jeszcze nieco czasu zanim w pełni zrozumie motocykl, ale w obecnej sytuacji przed rozpoczęciem kolejnego sezonu prawdopodobnie spora część rzeczy będzie zrobiona już zgodnie z jego uwagami, dzięki czemu w sezonie 2011 na pewno zaskoczy wszystkich niedowiarków dobrym wynikiem.” – zakończył Wayne Gardner.



Źródło: Motosports, informacja Mototarget.pl

Zaloguj się aby skomentować

Ostatnie Komentarze

  • Brak postów do publikacji.