Newsy

To, na co kładziemy największy nacisk, to niezafałszowane i emocjonalne brzmienie. Muzyka powinna brzmieć tak, jak nagrali ją muzycy lub jak ją znamy z koncertu na żywo. Weźmy na przykład średnie częstotliwości: są one ważne dla jakości dźwięku, ponieważ decydują o barwie głosu i oczywiście w efekcie o jego brzmieniu. Audi dąży do perfekcyjnego odtwarzania średnich częstotliwości. Przestrzegamy tego we wszystkich konfiguracjach systemów audio, aby uniknąć zjawiska zwanego słyszeniem strefowym. Jeśli w przestrzeni samochodu odczuwa się, że basy dudnią w podłodze, a wysokie tony dochodzą z sufitu, ma to negatywny efekt psychoakustyczny: nie brzmi harmonijnie, a muzyka nie tworzy zbalansowanej całości. Dlatego stosujemy holistyczną filozofię dźwięku z konsekwentnie wyrównanymi wzajemnymi odpowiedziami częstotliwości: od tonów niskich do wysokich. Muzyka naprawdę przepływa wtedy przez wnętrze samochodu jak ciepłe światło słoneczne i otacza słuchacza. Nawiasem mówiąc, ostatnie badania przeprowadzone przez Międzynarodową Federację Przemysłu Fonograficznego wykazały, że 70 procent ankietowanych osób wskazało samochód jako preferowane miejsce do słuchania muzyki. Stąd właśnie naszym celem jest, aby muzyka w samochodzie Audi brzmiała lepiej niż w domu. 

 

Dźwięk wewnątrz samochodu marki Audi jest bardzo charakterystyczny. Wyzwaniem było jednak stworzenie wzorca brzmienia w każdym segmencie pojazdów z ich różnymi rodzajami przestronności. Niezależnie od tego, czy wsiadamy do A1 czy do A8, muzyka zawsze brzmi w nich niepowtarzalnie: wiemy, że siedzimy w Audi. Ta ciągłość jakości wymaga dużego doświadczenia w zakresie wpływu i równowagi częstotliwości. Do uzyskania dobrego dźwięku niezbędne są doświadczenie i wyćwiczone ucho. Na przykład w kompaktowym A1 udało nam się zbudować inteligentną architekturę dźwięku, która jest w stanie dotrzymać kroku architekturze aut z segmentu wyższego. Po prostu wymyśliliśmy, że jako powierzchnię odbijającą trójwymiarowy dźwięk trzeba wykorzystać przednią szybę. 

 

Nie, absolutnie nie. Jakość dźwięku segmentu premium uzyskujemy w Audi przede wszystkim za pomocą inteligentnego rozmieszczenia poszczególnych elementów sprzętu. Bezsensem jest na przykład stosowanie wielu różnych korektorów, gdy dźwięk, tak jak go sobie wyobrażamy, można optymalnie dopasować do akustyki pomieszczenia za pomocą dwóch lub trzech filtrów. 

 

Współcześnie oprogramowanie coraz częściej staje się elementem kluczowym. Mam tu na myśli oczywiście aktualizacje over-the-air, które pojazd otrzymuje za pośrednictwem mobilnego interfejsu komunikacyjnego oraz oferty, które można rezerwować za pośrednictwem tzw. „functions on demand”. Z drugiej strony, cyfrowa inżynieria dźwięku rozwija się w szalonym tempie. Ściśle współpracujemy z naukowcami z Instytutu Fraunhofera, opracowując wspólnie nowe komponenty oprogramowania i włączając je do naszej strategii dźwiękowej. Audi jest liderem w tworzeniu unikalnych, trójwymiarowych wrażeń stereofonicznych. W przyszłości, na tym polu będzie wykorzystywana niezwykle szeroka gama technologii. Oprogramowanie daje nam wiele nowych możliwości w zakresie prezentacji dźwięku. Wnętrze samochodu będzie coraz bardziej przypominać salę koncertową, a pasażerowie będą siedzieć w samym jej środku. 

 

Ta technologia ma ogromny potencjał. Mówiąc krótko, chodzi o to, że dźwięki nie są już w całości przypisane do konkretnych głośników. Zamiast tego, dane audio zawierają również informacje o tym, jak i gdzie dźwięk jest odbierany w przestrzeni. Tak więc muzyka nie płynie już z przodu, jak to jest w przypadku dźwięku stereo i nie jest już kierowana tylko do jednego punktu dźwiękowego. W przyszłości, jako część składowa immersyjnego, holistycznego doświadczenia słuchowego, inteligentnie regulowane przez system audio będą mogły być np. dźwięki ostrzeżeń w samochodzie, czy dźwięk migacza. Mamy wiele pomysłów. Będziemy testować nowe możliwości i - kiedy nadejdzie właściwy czas - zaprezentujemy perfekcyjnie zintegrowaną architekturę dźwięku immersyjnego. Jako strateg myślę długofalowo i nie gonię od razu za każdym trendem. Moje aspiracje są następujące: do modeli Audi wprowadzamy tylko dobrze zaprojektowane rozwiązania, a następnie, dzięki naszemu zaangażowaniu, przejmujemy technologiczne przywództwo. 

 

Autentyczne, energetyczne brzmienie Sonos doskonale pasuje do naszej filozofii dźwięku i do naszych kompaktowych modeli. Nowe Q4 e-tron to dla wielu klientów Audi możliwość wejścia do świata pojazdów elektrycznych segmentu premium. Ten model skierowany jest do młodszych pokoleń i do młodych rodzin. A ci klienci znają Sonos ze swoich domów. To marka, która jest synonimem nowoczesnego designu i poniekąd także wolności: Sonos wyrósł jako bezprzewodowy system nagłośnienia domowego. Teraz, po raz pierwszy, wprowadzamy system Sonos tam, gdzie ludzie najbardziej lubią słuchać muzyki. Na początku naszej współpracy prezentujemy kilka nowych, ekscytujących funkcji: po raz pierwszy ludzie mogą wykorzystać znane już sobie ustawienia dźwięku, tak by dokonać zmian, które stworzą więcej emocji we wnętrzu samochodu. Tylne siedzenie może np. mieć więcej basów i być wypełnione głośniejszym dźwiękiem, podczas gdy kierowca i pasażer na przednim siedzeniu mogą słuchać z połową głośności i bardziej neutralnym balansem, dzięki czemu mogą bardziej skoncentrować się na ruchu drogowym.

 

Dziś najpopularniejsze jest odtwarzanie muzyki ze smartfona przez Bluetooth. To jest oczywiście bardzo wygodne, ale moje serce inżyniera dźwięku wtedy krwawi, ponieważ Bluetooth znacznie obniża jakość dźwięku. Wynika to z ograniczonej przepustowości: dane audio muszą być konwertowane do transmisji. Lepsze rozwiązanie w tym zakresie oferuje Wi-Fi, ponieważ pasmo transferu jest w nim znacznie szersze. Osobiście wolałbym używać karty pamięci SD z 24-bitowymi plikami WAV. Wkrótce możliwe będzie wykorzystanie standardu łączności mobilnej 5G do streamingu materiałów źródłowych o wysokiej rozdzielczości. Wtedy samochód stanie się w końcu centrum streamingu dźwięku i obrazu. 

 

Elektromobilność daje nam teraz szansę na uczynienie dźwięków jeszcze bardziej intensywnymi, żywymi. Delikatne dźwięki podkreślają uczucie komfortowej jazdy, a dźwięk namiętny odpowiednio podkreśla moc elektrycznego układu napędowego podczas przyspieszania. Nie możemy również zapominać, że osoby, które po raz pierwszy kupią sobie samochód elektryczny, będą tęsknić za jednym znajomym dźwiękiem: brzmieniem silnika. Elektromobilność stawia przed nami nowe wyzwania akustyczne i sprawia, że konieczne jest opracowanie nowych strategii dźwiękowych. Wiedząc to, pamiętamy jednocześnie o holistycznym podejściu do immersyjnego dźwięku stereofonicznego. Autonomiczna jazda i komunikacja z pojazdem za pomocą głosu są również ważnymi czynnikami w koncepcji przyszłej architektury dźwiękowej i akustycznej Audi.